• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

W Korei Płd. rozpoczęły się inspekcje importowanych ryb i owoców morza

Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie W Korei Płd. rozpoczęły się inspekcje importowanych ryb i owoców morza

Partnerzy portalu

Władze Korei Południowej rozpoczęły w poniedziałek mające potrwać 100 dni inspekcje importowanych ryb i owoców morza. Kontrole dotyczą sklepów, hurtowni i importerów, a celem jest ustalenie, czy dostawcy nie ukrywają faktu importu żywności z Japonii.

Południowokoreański resort rybołówstwa poinformował, że inspekcje mają rozwiać obawy konsumentów związane z wpuszczaniem do oceanu skażonej radioaktywnie wody z japońskiej elektrowni atomowej - podał portal dziennika "Korea Times".

Rząd w Seulu nieustannie monitoruje rynek, jednak teraz rozpoczynają się specjalne kontrole o bezprecedensowym zasięgu - poinformował wiceminister Park Sung Hun podczas poniedziałkowego spotkania z prasą. Zmobilizowany zostanie cały personel, kontrole obejmą ponad 20 tys. sklepów i hurtowni, a liczba inspekcji ma się potroić - zapowiedział Park. Kary za sfałszowanie lokalizacji producenta mogą sięgnąć równowartości 76 tys. dolarów.

W ubiegłym tygodniu władze Japonii rozpoczęły zrzut do oceanu skażonej radioaktywnej wody z uszkodzonej w 2011 roku elektrowni atomowej w Fukushimie. Ówczesną awarię spowodowało tsunami, doszło do uszkodzenia systemu chłodzenia, stopienia się prętów paliwowych i znacznej emisji substancji promieniotwórczych. Uległa też skażeniu woda. Operator elektrowni składował ją, oczyszczał i rozcieńczał, ale obecna technika nie pozwala wyeliminować z niej trytu – promieniotwórczego izotopu wodoru. Od ubiegłego tygodnia woda jest zrzucana do oceanu i proces ten będzie trwał przez dekady.

Rząd Korei Płd. prowadzi badania poziomu promieniowania wody morskiej w swojej strefie przybrzeżnej. Wyniki wskazują, że poziom radioaktywności nie stanowi zagrożenia według norm bezpieczeństwa określonych przez Światową Organizację Zdrowia - przypomina portal dziennika "Korea Times".

os/ ap/

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.