Radni szkockiego archipelagu Orkadów przyjęli we wtorek wniosek o zbadanie alternatywnych form ustrojowych, co ma być odpowiedzią na frustrację związaną z ich niedofinansowaniem i niemożnością wykorzystania potencjału wysp.
Złożony przez szefa rady Jamesa Stockana wniosek, w którym wspomniał on m.in. o zbadaniu "nordyckich powiązań", zaowocował medialnymi spekulacjami, że Orkady mogłyby odłączyć się od Wielkiej Brytanii i przejść pod zwierzchnictwo Norwegii. Liczące 22,5 tys. mieszkańców Orkady, zanim w 1472 r. zostały częścią Szkocji, znajdowały się pod kontrolą norweską i duńską.
Przyjęty stosunkiem głosów 15:6 wniosek oznacza, że urzędnicy zostali poproszeni o zbadanie i przedstawienie raportu dla władz archipelagu na temat potencjalnych opcji ustrojowych. Wśród nich mają być status dependencji korony brytyjskiej, jaki mają Wyspy Normandzkie czy Wyspa Man, status terytorium zamorskiego, jakim są np. Falklandy, a także faktycznie zbadanie "nordyckich powiązań", choć przed głosowaniem Stockan wyjaśnił, że we wniosku nie chodzi o przyłączenie się do Norwegii.
"Nadszedł czas, aby rząd potraktował nas poważnie i nadszedł czas, abyśmy przyjrzeli się wszystkim opcjom, które mamy. Istnieje znacznie większy zestaw opcji - możemy nawet otrzymać nasze pieniądze bezpośrednio ze skarbu państwa w Londynie i zadbać o własną przyszłość" - wyjaśniał.
W poniedziałek rzecznik brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka odrzucił sugestie, że Orkady - obecnie będące jedną z 32 jednostek administracyjnych Szkocji - mogłyby rozluźnić swoje związki z resztą kraju. Wyjaśnił, że nie ma mechanizmu pozwalającego jakiejkolwiek części terytorium Zjednoczonego Królestwa stać się dependencją korony lub terytorium zamorskim. Dodał, że stanowisko brytyjskiego rządu jest takie, że kraj jest silniejszy, gdy jest razem.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
bjn/ zm/
Hapag-Lloyd i IKEA współpracują na rzecz czystszej żeglugi
Konosament – wydanie ładunku na podstawie konosamentu imiennego
Największe takie zamówienie w historii? Qatar Energy zamawia 18 wielkich gazowców za 6 mld dolarów
Bandera wygodna dla polskich armatorów i rządu. Jak przywrócić ją flocie handlowej?
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej