Wsparciem zostanie objętych około 10 tys. firm znad Odry – powiedziała w piątek w Sejmie minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Zapewniła, że projekt ustawy o pomocy przedsiębiorcom znad Odry został skonsultowany z przedsiębiorcami.
Sejm rozpoczął w piątek pierwsze czytanie projektu ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją na Odrze.
Szefowa MRiPS, przedstawiając projekt, podkreśliła, że rząd "po raz kolejny nie zostawia Polaków samych sobie" i chce wesprzeć przedsiębiorców poszkodowanych w związku z sytuacją ekologiczną na Odrze.
Wskazała, że rozwiązania zawarte w ustawie są skierowane do podmiotów, które realizują swoją działalność na terenach powiatów nadodrzańskich.
"Proponujemy elastyczne rozwiązanie, bo będzie odesłanie do rozporządzenia Rady Ministrów, w którym będą zawarte określone kody PKD, jakie działalności konkretnie będą objęte tym wsparciem. Na tę chwilę przewidujemy wsparcie dla 34 powiatów" – przekazała minister.
Zapewniła, że MRiPS wspólnie z resortem rozwoju będzie monitorowało sytuację, by podjąć decyzję o ewentualnych dalszych działaniach.
"Wsparciem będą objęte te osoby, od których odprowadzane są składki w miesiącu lipcu. Wypracowaliśmy to rozwiązanie razem z przedsiębiorcami" – podkreśliła szefowa MRiPS.
Poinformowała, że wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 3010 zł na pracownika będą mogły liczyć firmy, które w sierpniu zanotowały spadek przychodów powyżej 50 proc. Minister zaznaczyła, że pomocą zostaną objęte również działalności jednoosobowe.
Jak dodała, według szacunków resortu wsparciem zostanie objętych około 10 tys. firm i około 68 tys. osób. Przypomniała, że pomoc będzie finansowana z Funduszu Pracy i realizowana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Minister rodziny zaapelowała do posłów o poparcie proponowanych rozwiązań.
Przez Odrę przelała się wielka fala zaniechań, niekompetencji rządu i państwowych instytucji; zaproponowana pomoc dla przedsiębiorców poszkodowanych w związku z katastrofą ekologiczną na tej rzece jest niewystarczająca - mówili w piątek posłowie KO Arkadiusz Marchewka i Bartłomiej Sienkiewicz.
Poseł Marchewka na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie mówił, że "przez Odrę przelała się wielka fala zaniechań i niekompetencji rządu i państwowych instytucji, przez wiele dni nic nie robiono". Jak ocenił, pomoc rządowa powinna zostać już dawno udzielona, a proponowana obecnie jest niewystarczająca.
"Ci, którzy prowadzą wypożyczalnie łódek, kajaków, działalność gastronomiczną nie mogą w żaden sposób liczyć na poważne wsparcie rządu. (...) Jeśli rząd zakłada, że przekaże za sierpień tylko i wyłącznie wysokość pensji minimalnej dla takiego przedsiębiorcy, pracownika, to trzeba sobie powiedzieć jasno - to kropla w Odrze potrzeb" - powiedział poseł KO.
Poseł Sienkiewicz zauważył, że w sprawie katastrofy na Odrze i pomocy osobom w jej wyniku poszkodowanym "nie skorzystano z żadnego szybkiego mechanizmu pomocy". "Licząc to bardzo optymistycznie, pierwsze pieniądze te 64 tysiące ludzi dostanie gdzieś w okolicach października. Nawet jeśli Senat przyspieszy prace, to wcześniej one nie spłyną. Czyli ci ludzie zostają na lodzie na trzy miesiące de facto" - powiedział.
Marchewka zapowiedział poprawki klubu KO do rządowego projektu pomocy poszkodowanym przedsiębiorcom, zakładające m.in. udzielanie im wsparcia przez trzy miesiące. "Za sierpień, wrzesień i październik i to nie może być wsparcie w wysokości minimalnej kwoty. Zaproponujemy, by było to wsparcie w wysokości średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw gospodarczych, czyli około 6,5 tys. zł na każdego pracownika. (...) Dodamy do tego jeszcze zwolnienie z konieczności płacenia składek na ZUS i NFZ przez okres 3 miesięcy" - zapowiedział.
Zgodnie z rządowym projektem ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze o pomoc będą mogli ubiegać się przedsiębiorcy przede wszystkim z takich branż jak turystyczna, gastronomiczna czy sportowo-rekreacyjna. Jednorazowe świadczenie ma mieć wysokości 3010 zł; aby otrzymać wsparcie, przedsiębiorca będzie musiał wykazać się spadkiem przychodów powyżej 50 proc. w sierpniu w stosunku do lipca lub czerwca br. lub sierpnia ubiegłego roku. Wniosek będzie trzeba złożyć nie później niż do 31 grudnia 2022 r. Drugie czytania tych projektów zaplanowano na piątkowe popołudnie i wieczór.
Pod koniec sierpnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że wkrótce będą gotowe wypłaty dla przedsiębiorstw, które ucierpiały wskutek katastrofy ekologicznej w Odrze; ma to dotyczyć "przedsiębiorstw, które wykażą faktyczne straty i rozliczają się podatkowo w Polsce, ponieważ nie chcemy żadnych nadużyć". Premier zapewnił, że wsparcie zostanie wypłacone, jak tylko ustawa o szczególnym wsparciu podmiotów, zostanie przyjęty przez Sejm, Senat i zostanie podpisana przez prezydenta.
Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół rzeki. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w trzech województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim. Dwa tygodnie temu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa informowała, że Instytut Rybactwa Śródlądowego znalazł w próbkach wody z Odry rzadkie mikroorganizmy, tzw. złote algi, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn zabójczych dla ryb i małży.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie zanieczyszczeń w Odrze złożył do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu WIOŚ. Prokuratura wszczęła postępowanie. Na polecenie prokuratora generalnego powołano w tym śledztwie zespół siedmiu prokuratorów i pięciu policjantów. W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku