• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Rok po katastrofie w Odrze. Ekolodzy wnioskują o ograniczenie zrzutów soli do rzek

kw

29.06.2023 11:57
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Rok po katastrofie w Odrze. Ekolodzy wnioskują o ograniczenie zrzutów soli do rzek

Partnerzy portalu

Fot. Greenpeace

Aktywiści Greenpeace, w odpowiedzi na brak adekwatnych działań chroniących Odrę ze strony rządu premiera Morawieckiego, wyświetlili na budynkach kopalń hasła "Ta kopalnia truje Odrę... a Morawiecki śpi". Stało się to w przededniu złożenia przez Greenpeace i Frank Bold wniosków do Wód Polskich o ograniczenie pozwoleń wodnoprawnych wydanych kopalniom zrzucającym słoną wodę do dopływów Odry i Wisły.

– Prawo wodne stawia kopalnie w uprzywilejowanej pozycji i pozwala im zrzucać do rzek ścieki o właściwie nieograniczonych stężeniach chlorków i siarczanów. A to właśnie zasolenie wody było przyczyną zakwitu złotej algi, która z kolei doprowadziła do katastrofy na Odrze. Wody Polskie powinny przyjrzeć się pozwoleniom wodnoprawnym, które wydano kopalniom i w stosownych przypadkach te pozwolenia ograniczyć – powiedziała Maria Włoskowicz, prawniczka z Frank Bold.

Jak zwracają uwagę organizacje, w przypadku zagrożenia osiągnięcia celów środowiskowych wyznaczonych przez Ramową Dyrektywę Wodną, które ma obecnie miejsce, a także znacznych przekroczeń norm wykazanych w monitoringu wód, Wody Polskie powinny z urzędu wszczynać postępowania w sprawie ograniczenia pozwoleń wodnoprawnych dla kopalń.

– Katastrofa w Odrze trwa nieprzerwanie od roku, a premier Morawiecki zachowuje się tak, jakby spał. Śląskie kopalnie zrzucając zasolone ścieki, przyczyniły się do tego, że większość życia w Odrze umarła i jeszcze przez wiele lat się nie odrodzi. Szokujące jest to, że podległe premierowi i jego ministrom jednostki i instytucje najpierw pomogły spółkom górniczym obchodzić prawo, a od roku nie są w stanie wymóc na nich ograniczenia zrzutów słonej wody. Dlatego dziś wyręczamy premiera Morawieckiego i na mocy uprawnień przyznanych organizacjom społecznym zwracamy się do Wód Polskich z żądaniem o wszczęcie odpowiednich postępowań – powiedziała Anna Meres z Greenpeace.

Ramowa Dyrektywa Wodna z 2000 r. nakazuje doprowadzenie wszystkich rzek, jezior i wód podziemnych w UE do dobrego stanu, m.in. w trosce o zaopatrzenie ludności w wodę odpowiednią do spożycia.

– Domagamy się od Wód Polskich ograniczenia pozwoleń wodnoprawnych w taki sposób, żeby kopalnie musiały podjąć realne kroki w celu zmniejszenia ilości zanieczyszczeń zrzucanych do rzek – dodała Maria Włoskowicz.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.