pc
Szef Izby Obrachunkowej Rosji i jej były wieloletni minister finansów Aleksiej Kudrin powiedział w czwartek, że ostatnia fala sankcji nałożonych na ten kraj sprawiła, że wzrost gospodarczy Rosji obniży się o 0,5 pkt proc. wobec prognozowanych 0,2-0,3 pkt proc.
"Wpływ sankcji na wzrost (gospodarczy) istnieje. Przed najnowszą falą sankcji uważaliśmy, że wpływ sankcji się zmniejsza i że zredukują one wzrost gospodarczy o jakieś 0,2-0,3 pkt proc. PKB. Obecnie, po ostatniej fali sankcji, ich wpływ zwiększy się do 0,5 pkt proc." - oświadczył nowo wybrany szef Izby Obrachunkowej, odpowiedniczki polskiej Najwyższej Izby Kontroli, przemawiając na sesji dorocznego Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu.
Kudrin zasygnalizował też możliwość ryzyka obniżenia w ciągu najbliższych trzech lat ceny ropy naftowej do 50 dolarów.
"Zrozumiałe jest, że obecnie cena ropy jest wysoka, rozpoczął się wzrost i zapewne rezerw tracić nie będziemy, lecz cena może za rok, dwa czy trzy spaść znów do 50 dolarów. I to pierwsze wielkie ryzyko" - oświadczył na sesji w Petersburgu Kudrin, który jest uważany za nieformalnego przywódcę liberalnego skrzydła wśród rosyjskich ekonomistów.
Na początku kwietnia USA ogłosiły sankcje, które objęły 24 rosyjskich przedsiębiorców, menadżerów i przedstawicieli władz, a także 14 rosyjskich firm, w tym - co jest bezprecedensowe - wielki prywatny biznes spoza sektora naftowo-gazowego. Według szacunków zachodnich agencji informacyjnych w rezultacie spadków wartości akcji rosyjscy przedsiębiorcy stracili w pierwszych dniach po ogłoszeniu sankcji łącznie 16 mld USD.
„NIE” dla ochrony polskiej morskiej energetyki wiatrowej
O finansach na VI Forum Wizji Rozwoju
Afera w Finlandii. Inżynier skopiował plany największego wycieczkowca świata
Program "Opłaty Krajowej" powodem sporu między Polskim Związkiem Wędkarskim a Wodami Polskimi
30 lat Agencji Rozwoju Pomorza. Przybliżanie światowych rynków pomorskim przedsiębiorcom
Konosament – wybrane zagadnienia praktyczne