21 listopada z bazy Vandenberg w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych, w ramach europejsko-amerykańskiej współpracy, został wyniesiony na ziemską orbitę satelita Sentinel-6 Michael Freilich, noszący imię byłego szefa działu nauk o Ziemi w NASA. Jest on przeznaczony do precyzyjnych pomiarów zmian poziomu morza.
Będzie dostarczał informacje dla nauk o klimacie oraz do kształtowania polityki morskiej, a także wspierał ochronę 600 mln ludzi, zamieszkujących tereny przybrzeżne. Dane z Sentinela-6 zasilą europejski program obserwacji Ziemi Copernicus.
Najnowszy satelita wyposażony jest w altymetr radarowy – urządzenie, które będzie wykonywało bardzo dokładne pomiary wysokości powierzchni oceanów. Dane te mają kluczowe znaczenie w monitorowaniu wahań poziomu wód, szczególnie w kontekście zmian klimatycznych i ocieplania się klimatu. Satelita ma również pomagać w prognozowaniu pogody oraz realizowaniu gospodarki morskiej, np. poprzez wyznaczanie optymalnych tras dla statków.
Sentinel-6 będzie mapował co 10 dni 95 proc. oceanów na Ziemi. Gromadzone dzięki niemu dane przyczynią się do rozwoju nauk o Ziemi i lepszego jej poznania. A dziś, w czasie niepewności klimatycznej oraz coraz częściej pojawiających się gwałtownych i niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych, ma to ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa naszego życia na Ziemi – mówi Stanisław Krzyżanowski, Business Development Manager w CloudFerro, firmie, która w ramach współpracy z ESA stworzyła oraz jest operatorem CREODIAS.eu, jednej z europejskich platform udostępniających dane satelitarne z obserwacji Ziemi.
Sentinel-6 (określany też jako Sentinel-6A) powstał dzięki współpracy międzynarodowej organizacji europejskich: ESA (Europejska Agencja Kosmiczna) i EUMETSAT (Europejska Organizacja Eksploatacji Satelitów Meteorologicznych) oraz amerykańskich NASA i NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration). W 2025 roku, do misji, która zaplanowana jest do 2030 roku, ma dołączyć Sentinel-6B.
Program obserwacji Ziemi Copernicus, w ramach którego ESA operuje konstelacją satelitów Sentinel, jest obecnie prawdopodobnie najbardziej ambitnym projektem obserwacji naszej planety. Mimo tego, że na rynku pojawia się coraz więcej komercyjnych firm, będących operatorami satelitów mapujących Ziemię, nikt nie realizuje tak ogromnych inwestycji w szeroką gamę różnych super dokładnych czujników, jak ESA – mówi przedstawiciel CloudFerro. – Jednak to, co w programie Copernicus jest najbardziej istotne, to fakt, że dane z monitoringu Ziemi trafiają do domeny publicznej, służąc nie tylko naukowcom i ośrodkom badawczym. Może z nich korzystać także biznes, tworząc różnego rodzaju rozwiązania i aplikacje, oparte na danych satelitarnych.
Sentinel-6 Michael Freilich dołączył do grona pozostałych satelitów misji Sentinel obrazujących Ziemię działających na rzecz poprawy stanu środowiska i podniesienia bezpieczeństwa mieszkańców naszej planety.
Zobrazowania z europejskich satelitów Sentinel-1, Sentinel-2, Sentinel-3 i Sentinel-5 są dostępne dla każdego m.in. na platformie CREODIAS.eu, która jest jednym z DIAS (Data and Information Access Services), realizowanych w ramach unijnego programu monitorowania Ziemi Copernicus.
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
00:01:35
Statek kosmiczny obcych czy nazistowski bunkier pod wodą? Dziwne odkrycie w głębinach Bałtyku
"Flota cieni" jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państw Europy Północnej - debata na AMW
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży
UMG uczcił 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości