• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie

Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie

Partnerzy portalu

Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie - GospodarkaMorska.pl

O pensjach marynarzy krążą legendy, dlatego chętnych do pracy na statkach nie brakuje. Sprawdziliśmy, ile zarabia kadet, pierwszy oficer i kapitan.

Dowodem na popularność zawodu marynarza jest zainteresowanie kierunkami studiów, które przygotowują do pełnienia funkcji oficerskich i kierowniczych na statkach.

Morska przygoda

- Od kilku lat na nawigacji - specjalność transport morski oraz na transporcie - specjalność transport i logistyka - obserwujemy bardzo duże zainteresowanie. Mamy sześciu kandydatów na jedno miejsce - mówi Adam Weintrit, dziekan Wydziału Nawigacyjnego Akademii Morskiej w Gdyni.

10-15 proc. słuchaczy na tych kierunkach to kobiety. - Co jest główną motywacją studentów? Zarobki, ale też to, że młodzież postrzega pracę na morzu jako bardzo satysfakcjonującą i ciekawą - tłumaczy Weintrit. - Pierwsza pensja na statkach typu offshore [statki przemysłu wydobywczego ropy i gazu, obsługi morskich elektrowni wiatrowych i morskich sieci przesyłowych - red.] wynosi od 2 do 4 tys. euro brutto miesięcznie (8300-16700 zł). Po 2-3 latach, wraz ze wzrostem umiejętności, pensja może sięgać nawet 10 tys. euro (ok. 41700 zł).

Zarobki zależą przede wszystkim od: typu statku i jego wielkości, pełnionej funkcji, długości kontraktu, systemów używanych na statkach. Najpopularniejsze wśród marynarzy są jednostki typu offshore, na których często obowiązuje stawka dzienna. - Pensje są największe, a kontrakty najkrótsze - zaznacza Tomasz Gutowski ze Stan Shipping Agency, która obsługuje głównie armatorów i pracodawców z Wielkiej Brytanii i Skandynawii.

Ścieżka kariery

Na wysokość marynarskiej wypłaty mają oczywiście wpływ lata przepracowane na danym stanowisku. - Płaci się więcej tym z największym stażem ze względu na wymogi bezpieczeństwa - tłumaczy Artur Sadowski z gdyńskiej firmy AS-Tech Solutions, która szkoli i zatrudnia marynarzy. - Na przykład firmy zlecające przewozy ropy naftowej do swoich rafinerii - Shell, ConocoPhillips, BP, Chevron - nie zezwolą, by ich ładunek płynął statkiem, na którym kapitan i starszy oficer mają łącznie mniej niż 36 miesięcy doświadczenia na takim samym typie statku.

Jak wygląda ścieżka kariery oficerów?

- Studenci Akademii Morskiej w Gdyni czy w Szczecinie najczęściej kończą uczelnię z dyplomem oficera pokładowego lub oficera mechanika (oficera poziomu operacyjnego) - tłumaczy Michał Wiśniewski z APMAR. - Dyplom poziomu zarządzania i stanowiska starszego oficera bądź drugiego mechanika to zazwyczaj kwestia kolejnych 2-3 lat na morzu. Ścieżka zawodowa marynarza zaczynającego jako członek załogi szeregowej i zdobywającego dyplom oficerski w inny sposób niż edukacja w akademiach morskich jest zwykle dłuższa, ale też zaczyna się wcześniej. Trzydziestoletni kapitan czy starszy mechanik nie wywołują dziś szczególnego zdziwienia.

Stawki regulowane

Minimalne wynagrodzenie marynarzy regulują zapisy Międzynarodowej Federacji Pracowników Transportu (ITF). Oto stawki: * chłopiec pokładowy zarobi 1132 dolarów amerykańskich miesięcznie (ok. 4 100 zł), * steward - 1806 dolarów (6 600 zł), * szef kuchni - 2000 (7 300 zł), * trzeci oficer - 2946 (10 800 zł), * drugi oficer - 3053 (11 200 zł), * pierwszy oficer - 3780 (13 900 zł). Minimalna pensja kapitana to 5786 dolarów (21 200 zł).

- Dziś nie ma już takich różnic, że Polak zarabia 15, czy 20 proc. mniej niż Hiszpan, Włoch, Anglik, a Rosjanin mniej niż Polak. Wszystko się wyrównuje - tłumaczy kpt. Bogumił Łączyński, prodziekan ds. morskich, współpracy i rozwoju Akademii Morskiej w Gdyni, dyrektor Academy Maritime Services.

Układy zbiorowe ITF-u obejmują 20-30 proc. armatorów na świecie. - Dążąc do zwiększenia konkurencyjności, najchętniej obniżają oni koszty pracy załogi - wyjaśnia Andrzej Kościk, przewodniczący Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ "Solidarność". - Zmniejsza się liczbę pracowników - obcina etaty i dokłada obowiązki załodze szeregowej, oficerom i kapitanom. To obniża standardy, wpływa na bezpieczeństwo i skutkuje katastrofami. Zabiegamy o to, by postulaty ITF-u były powszechnie obowiązujące. Przekonujemy armatorów, wyjaśniamy, że brak układu zbiorowego ITF-u jest niekorzystny nie tylko dla marynarzy ale w konsekwencji również dla armatora. Ale opór wciąż jest.

Według badań przeprowadzonych przez APMAR średnie wynagrodzenie polskiego marynarza to ok. 4200 euro miesięcznie. Stawki (netto) zaczynają się od ok. 500 euro miesięcznie na stanowisku praktykanta (2100 zł) i ok. 1000 euro na stanowisku marynarza i młodszego motorzysty (4200 zł). Kapitan, starszy mechanik czy wysoko wykwalifikowany specjalista może zarobić do kilkunastu tysięcy euro.

Zarobek tylko "na burcie"

Średnia pensja kapitana i starszego mechanika na statku towarowym to ok. 7000 euro (29 200 zł). - Podkreślić należy, że mówimy o wynagrodzeniu tylko w czasie pobytu na statku - średnio 7-8 miesięcy w roku - i że w dużym uproszczeniu marynarz sam i ze swoich środków musi zadbać o swoje zabezpieczenie społeczne i zdrowotne w kraju - zaznacza Michał Wiśniewski z APMAR.

Kapitan statku kontenerowego zarabia podczas pracy na morzu 6-6,5 tys. euro brutto (25 000 - 27 100 zł).

Waldemar Perchel, prezes Dohle Marine Services Europe, firmy, która rekrutuje marynarzy i oficerów na statki handlowe: - W sektorze offshore\'owym, gdy skumulujemy zarobki - kwota będzie dość pokaźna. Doświadczeni i wykształceni mechanicy, pracujący przy obsłudze skomplikowanych systemów maszynowni, czy oficerowie dynamicznego pozycjonowania statku mogą osiągnąć stawkę 500 euro dziennie. Dziś marynarz, jeśli chce pracować w zawodzie i się rozwijać, musi na bieżąco się dokształcać, inwestować w kursy i odnawiać swoje dyplomy. Owszem, może zakończyć zdobywanie umiejętności na prostych kwalifikacjach, na prostych statkach, ale pensja nie wzrośnie. Ale generalnie polscy oficerowie inwestują w siebie i osiągają najwyższe stanowiska, dlatego też są bardzo cenieni przez zagranicznych armatorów.

A ile można zarobić na niższych stanowiskach?

- Kadet [praktykant, uczeń szkoły morskiej - red.] jest w stanie zarobić miesięcznie od 500 do 700 euro brutto "na burcie" [tylko w miesiącach pracy na morzu - red.]. Na stanowisku młodszego oficera stawka to ok. 3 tys. euro brutto (12 500 zł). Oficer mechanik w ciągu pięciu lat może awansować na stanowisko starszego oficera mechanika - a jego pensja wzrosnąć do 11 tys. euro (46 000 zł) - wylicza Waldemar Perchel.

***

Oferty z gdyńskich agencji poszukujących marynarzy

(pensje podane brutto, płatne tylko w miesiącach pracy na morzu):

* kadet - 580 euro (2450 zł)

* trzeci oficer - 3100 euro (13 100 zł) - w dziale pokładowym i 4100 euro (17 300 zł) - w dziale maszynowym

* starszy marynarz na małym tankowcu - 1800-2200 euro (7610-9300 zł)

* starszy marynarz / operator dźwigu - 320 USD dziennie (1195 zł)

* kapitan na PSV (Platform Supply Vessel) - 600 USD dziennie (2240 zł)

* kucharz na niedużym statku - 1500 euro (ok. 5600 zł).

Ale agencje zatrudnienia podkreślają, że mimo dużego zainteresowania ofertami, coraz trudniej znaleźć odpowiednich pracowników. Dlaczego? - Międzynarodowy morski rynek pracy staje się rynkiem coraz trudniejszym i coraz większe są różnice w oczekiwaniach marynarzy i możliwościach pracodawców - wyjaśnia Michał Wiśniewski, przewodniczący Związku Agentów i Przedstawicieli Żeglugowych w Gdyni (APMAR).

Źródło:
Gazeta Wyborcza

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.