• <

Ocean Południowy pochłania najwięcej ciepła

13.09.2022 18:15

Partnerzy portalu

 Ocean Południowy pochłania najwięcej ciepła - GospodarkaMorska.pl
Fot. Pixabay

Na łamach popularnego magazynu naukowego Nature Communications pojawiły się wyniki badań przeprowadzonych za pomocą modelu cyrkulacji ciepła w oceanach. Olbrzymie zbiorniki wody pochłaniają najwięcej ciepła - bez nich zmiany klimatyczne postępowałyby o wiele szybciej. Według naukowców najwięcej ciepła pochłania Ocean Południowy. 

Zgodnie z wyliczeniami naukowców, oceany zlokalizowane na ziemskim globie pochłaniają około 40 proc. emisji szkodliwego dwutlenku węgla (Co2) oraz 90 proc. nadmiaru ciepła uwięzionego w atmosferze. Badania były przeprowadzone na podstawie modelu globalnej cyrkulacji oceanicznej. Z badań wynika, że Ocean Południowy zdominował globalną absorpcję ciepła, co oznacza, że „kontroluje” w ten sposób tempo zmian klimatu. Co ciekawe, Ocean Południowy zajmuje 15 proc. powierzchni oceanicznej na świecie.  

Niestety, skutki nadmiernej absorpcji przez oceany jest w praktyce nieodwracalnym procesem. Potrzeba tysiącleci, aby ciepło uwięzione głęboko w oceanie zostało uwolnione z powrotem do atmosfery. Obecne zmiany klimatyczne będą odczuwane przez kolejne pokolenia, o ile uda się na tym etapie znacznie ograniczyć emisję CO2 i osiągnąć neutralność klimatyczną. 

Poziom mórz podnosi się, ponieważ ciepło powoduje m.in. topnienie lodu. Ekosystemy morskie doświadczają bezprecedensowego stresu cieplnego, a częstotliwość i intensywność ekstremalnych zjawisk pogodowych ulega zmianie. Już dziś można zaobserwować, w jak szybkim tempie umierają rafy koralowe – stają się białe. 

Dla naukowców pozostaje wiele niewiadomych. Obecnie żaden środek naukowy nie prowadzi realnych pomiarów śledzących temperatury i pochłanianie ciepła na całej głębokości oceanów. Nie wiadomo też, w którym miejscu dokładnie ocean pobiera ciepło i zanieczyszczenia z otoczenia. Pewne jest, że od początku lat 90. tempo ocieplenia oceanów prawdopodobnie podwoiło się i te zjawisko powinno być dogłębnie zbadane, by zrozumieć warunki tego procesu.

– Jeśli Ocean Południowy będzie nadal odpowiadał za zdecydowaną większość absorpcji ciepła przez oceany do 2100 roku, możemy być świadkami wzrostu jego zawartości ciepła nawet siedmiokrotnie w stosunku do tego, co obserwujemy dziś – pisze Profesor Matthew England, dyrektor ARC Australian Centre for Excellence in Antarctic Science (ACEAS), na łamach Maritime-Executive.com.

Aby uchwycić wszystkie te zmiany, konieczne jest kontynuowanie i rozszerzenie obserwacji prowadzonych na Oceanie Południowym.

Jeszcze ważniejsze jest uznanie, że im mniej wyemitujemy dwutlenku węgla, tym mniejsze zmiany w oceanie zostaną zaobserwowane. W ostatecznym rozrachunku ograniczy to zakłócenia wśród środków do życia dla miliardów ludzi żyjących w pobliżu wybrzeży na całym świecie.


Źródło: Nature Communications, Maritime-Executive.com

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.