• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Obsługa portu za jednym kliknięciem

Partnerzy portalu

Obsługa portu za jednym kliknięciem - GospodarkaMorska.pl
SeaData

Dla branży portowej jest wyzwaniem dbanie o rozwój infrastruktury przy jednoczesnej dbałości o środowisko naturalne. Naprzeciw temu wychodzi polska firma SeaData Gdynia, oferująca system do interaktywnego zarządzania portem o nazwie CORAL.


Kluczową ideą stworzenia produktu była chęć dotarcia do małych i średnich portów, które w obliczu inwestycji oraz nowych przepisów ochrony środowiska potrzebowały wkroczyć w XXI wiek i dokonać komputeryzacji posiadanych danych. Okazało się, że systemy, jakie wykorzystują duże porty, są do nich nieprzystające. Pozostają zbyt skomplikowane przy codziennym użyciu, jak i drogie. Stąd wyszła inicjatywa ze strony gdyńskiej firmy, aby stworzyć kompleksowy produkt skierowany do takich właśnie mniejszych miejsc. To umożliwiłoby im skuteczne przeprowadzenie digitalizacji danych, optymalizację procesów a także prowadzenie stałego monitoringu środowiska, zarówno pod kątem czystości powietrza, jak i wody.


- Impulsem był rozwój energetyki offshore, który znacznie przyczynia się do rozwoju małych i średnich portów. Zinformatyzowanie obsługi tej infrastruktury w związku z przyszłymi potrzebami może się okazać konieczne, a my wychodzimy naprzeciw tym wyzwaniom - powiedziała manager produkcji SeaData dr Marta Wenta.


Nie tylko najwięksi


CORAL został stworzony w ramach projektu Galatea, prowadzonego w Polsce przez Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny. Będąc jego członkiem, firma SeaData otrzymała dofinansowanie na przeprowadzenie międzynarodowego programu o tej samej nazwie jak ich produkt, zrealizowany z podmiotami zagranicznymi – hiszpańskim BGEO i francuskim Water Robotics. Ważnym aspektem rozwoju systemu było nawiązanie współpracy z dostawcą analiz morskich Marine Traffic, umożliwiającym śledzenie statków na morzu i w portach, a także przekazującym kluczowe dane na ich temat.



Gospodarka Morska
SeaData

Port zinformatyzowany


Główną ideą stojącą za aplikacją było zapewnienie klientom łatwego dostępu do wszelkich, potrzebnych im informacji. Zanim jednak stanie się możliwe zarządzanie portem przez aplikację, musi być ona najpierw dostosowana do klienta pod kątem wymagań i oczekiwań. Firma podchodzi do każdego przypadku indywidualnie, aby użytkownik otrzymywał dane, jakich oczekuje. Przygotowując narzędzie do obsługi trzeba przeprowadzić prace nie tylko w oparciu o przekazaną dokumentację, ale też poprzez udanie się na miejsce. Należy wprowadzić dane przestrzenne, a także umieścić czujniki monitorujące stan powietrza i bojki badające jakość wody. W międzyczasie klient otrzyma też interaktywną mapę swojego portu, obejmującą nabrzeże, pływające statki, a także stan pracy zainstalowanych obiektów. Dzięki temu będzie stale wiedział, co dzieje się w porcie i mógł reagować stosownie do sytuacji, jak choćby w kwestii stanu powietrza i wód, czy też prowadzonych przeładunków. Dotyczy to zarówno znajdujących się w porcie statków, ale też tych mających dopiero wpłynąć. Wiedząc o ich rodzaju, stanie, przeładunkach i wyposażeniu klienci mogą reagować stosownie do sytuacji, jak choćby wycieków ropy do wody czy też innych wypadków.


Ważnym aspektem systemu jest też digitalizacja danych. Działalność portu musi być zapisywana i możliwa do późniejszego odczytu. W wielu instytucjach jest ona wciąż słabo skomputeryzowana, dlatego CORAL ma uprościć sposób archiwizacji informacji. Ma to pozwolić oszczędzić czas i pieniądze. Dzięki temu wszystkie dane będą dostępne w programie, a ponadto aplikacja umożliwi otrzymywanie automatycznego systemu raportów, a także ich archiwizacji. To ostatnie dotyczy również tworzenia archiwum eksploatacji budynków i terenów należących do portu, a także wszelkich umów, pozwoleń, czy też danych kontaktowych dzierżawców. Dzięki temu będzie możliwe sięganie po dane sprzed lat i ich łatwe opracowanie. Wiąże się z tym także tworzenie automatycznych raportów na koniec miesiąca i roku, a operator dostaje wtedy statystyki zbiorcze.


Za ideą łatwego dostępu do informacji ma też iść wygodna obsługa. Twórcy nie przewidują potrzeby rozbudowanych szkoleń, gdyż system ma być na tyle intuicyjny, by po zapoznaniu się z nim klient mógł sprawnie przejść do jego wykorzystywania w praktyce.

Gospodarka Morska
SeaData

– Założeniem jest prostota programu. Dążymy do tego, by jego obsługa była jak najprostsza, zapewniająca intuicyjne aparaty funkcjonowania. Jesteśmy zdolni do przeprowadzenia szkoleń, ale zakładamy, że w zdecydowanej ilości przypadków nie będzie takiej potrzeby. Możemy ustalić automatyczny sposób przesyłu informacji w razie wykrycia np. wyższego stężenia pyłów, do konkretnej osoby. System działa na zasadzie chmury danych i można go śledzić z każdego miejsca, tak na komputerze, jak i z użyciem aplikacji. Użytkownik może po nie sięgać w dowolnym czasie. Otrzymuje login i hasło, a my instalujemy określone urządzenia w porcie i resztą zajmujemy się zdalnie – podkreślił prezes zarządu SeaData Rafał Wolak.


Perspektywiczne działanie


W swojej obecnej postaci CORAL jest gotowy do użycia, mając za sobą szereg testów oraz sprawdzanie go w praktyce w małym porcie. Przeprowadzono między innymi pilotażowy monitoring jakości powietrza w Porcie Elbląg. Oprócz bojek, możliwe jest użycie dronów w razie sytuacji kryzysowych. Aplikacja ma też zapewnić oceny ryzyka rozładunków materiałów sypkich na terenie portu, a także potencjalnych wycieków. Zbierane dane satelitarne pozwolą określić ogólny wpływ na środowisko, w tym wody powierzchniowe i okalające je tereny. To wszystko, wraz z archiwizacją danych i tworzeniem automatycznych statystyk, ma pozwolić sprawnie zarządzać portem bez potrzeby tworzenia rozbudowanego personelu.


– Obecnie pozyskujemy klientów i wyznaczamy sobie kierunki rozwoju. Dotyczy to potencjalnych zmian oraz wprowadzania nowych rozwiązań. Współpracując z wybranymi portami jesteśmy otwarci na ich sugestie. Udoskonalamy nasze bojki wodne i aparaturę do badania powietrza, by system szybko wykrywał stężenie niebezpiecznych substancji i pyłów powietrzu, a także sprawdzał skład chemiczny wody i alarmował o wyciekach. System musi być sprawny i wydajny. Dbałość o środowisko naturalne w rozwijającej się infrastrukturze portowej to skomplikowany i ważny temat – zaznaczyła manager produkcji SeaData dr Marta Wenta.


Kiedy produkt przyjmie się na rynku, firma planuje dalej inwestować w technologie monitoringu wody i tworzenie dedykowanych aplikacji do obsługi infrastruktury związanej ze środowiskiem wodnym. CORAL był testowany w mniejszym porcie, ale plany przedsiębiorstwa dotyczą także stworzenia oferty dla większych obiektów, aby sprawdzać produkt w różnorodnych środowiskach. Dotyczy to również akwenów śródlądowych, jak rzeki jeziora i zbiorniki retencyjne. Dochodzą do tego również firmy obsługujące wodociągi i kanalizację, w tym oczyszczalnie ścieków.


Firma SeaData Sp. z o.o. powstała w 2017 roku jako efekt chęci jej założycieli do zwiększenia świadomości odnośnie zagrożeń dla środowiska naturalnego. W ramach tego postanowili stworzyć skuteczne mechanizmy zapewniające monitoring infrastruktury i jej wpływ na przyrodę. Od początku działalności współpracują z największymi portami w Polsce, znajdującymi się Gdańsku i Gdyni. Prowadzą także współpracę międzynarodową z firmami zagranicznymi, a swoje produkty testowali też za granicą, w tym łotewskim porcie znajdującym się w Lipawie.

Projekt CORAL jest realizowany w ramach programu GALATEA, Blue Growth Accelerator, którego operatorem w Polsce jest Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny. Projekt jest finansowany przez Unię Europejską z funduszy programu Horyzont 2020, grant nr 873026.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.