Hiszpańskie miasto otrzymało okręt podwodny do celów muzealnych

Rada Miasta Kartagena otrzymała od Królewskiej Marynarki Wojennej Hiszpanii były okręt podwodny, Tonina (S-62). Znajdujący się w służbie w latach 1973-2005 ma przed sobą nowy etap „życia”, jako jednostka muzealna. Stanie się nie tylko atrakcją turystyczną, ale elementem budowania więzi miedzy siłami morskimi a miastem, a także wpisując się w popularyzację służby wojskowej i narodowego dziedzictwa.

Podpisanie aktu przekazania miało miejsce 17 października, z udziałem przedstawicieli kadry sił morskich oraz rady miejskiej. Strony reprezentowali odpowiednio adm. Alejandro Cuerda (notabene ostatni dowódca wspomnianego okrętu) i burmistrz Noelia Arroyo. W ten sposób dopełnił się proces rozpoczęty już wcześniej, związany z dopełnieniem formalności i rozpoczęciem prac związanych z przygotowaniem okrętu oraz przestrzeni wystawienniczej z myślą o uczynieniu z niego muzeum i zarazem atrakcji turystycznej.

Burmistrz podkreśliła, że dla miasta jest to wyjątkowe wydarzenie, gdyż Tonina stanie się jedną z „wizytówek” miasta, służąc szerzeniu wiedzy o hiszpańskich okrętach podwodnych i marynarzach na nich służących, prezentując też związek Kartageny z tym zagadnieniem, wskazując m.in. na istniejące w mieście port wojenny oraz stocznię, należącą obecnie do koncernu Navantia. Co istotne, wspomniany okręt należał do serii typu Delfin, która w latach 1968-1975 powstała właśnie w tym mieście. Było ty w sumie cztery jednostki. Pierwsza z nich, Delfín (S-61) jest obecnie okrętem-muzeum w Torrevieja.

- Zwiedzanie Toniny będzie nie tylko atrakcją turystyczną czy wyrazem uznania dla tych, którzy na niej służyli, ale także motywacją do dalszego wspierania naszej Marynarki Wojennej i rozwoju przemysłu obronnego, podobnie jak ma to miejsce w przypadku zaangażowania w programy takie jak CAETRA – podkreślił López Miras, prezydent Wspólnoty Autonomicznej Murcja, gdzie znajduje się miasto.

Tonina była najdłużej służącym okrętem podwodnym sił morski, z blisko 32-letnim stażem i ponad 200 000 przepłyniętych mil, w tym 31 000 godzin w zanurzeniu, co daje ponad trzy i pół roku pod wodą.  Ma 57,75 metra długości i 6,74 metra szerokości. W trakcie służby wyporność nawodna sięgała 860 ton, a podwodna do 1048 ton. Załoga liczyła 50 osób. Uzbrojenie stanowiło 12 wyrzutni 550 mm.

Plan zakłada, że w ramach projektu adaptacji okrętu do celów muzealnych, w tunelach wykopanych w górze Galeras powstanie przestrzeń wystawiennicza poświęcona morzu, technologii oraz historii marynarki wojennej. Prezydent Murcji podkreślił, że przedsięwzięcie ma na celu wzmocnienie Kartageny w kontekście tak turystycznym, jak i naukowym, promując innowacje morskie.

Co należy podkreślić, Tonina nie będzie pierwszym okrętem podwodnym w roli muzealnej. Taką pełni już Peral, zbudowany w 1888 roku i w służbie w siłach morskich do 1890, pierwszy udany z napędem opierającym się wyłącznie na akumulatorach elektrycznych, a także pierwszym w historii w pełni spełniającym wymogi wojskowe. W roli eksponatu jest od 2013 roku, a oglądać go można w Muzeum Morskim w Kartagenie.

Przekazanie odbyło się w momencie, gdy po latach trudnych prac trwa odbudowa potencjału podwodnego Hiszpanii, co rozpoczęło przekazanie do służby pierwszego okrętu podwodnego serii S-80, Isaac Peral (S-81) w 2023 roku. Koncern Navantia odpowiada za dostarczenie trzech kolejnych, bliźniaczych jednostek. Niedawno odbyło się chrzest drugiej, Narciso Monturiol (S-82), która do służby ma wejść w 2027 roku.