Technologicznie zaawansowany, zrównoważony, autonomiczny i elastyczny operacyjnie. Kwalifikacje te będą miały zastosowanie do nowych statków bezzałogowych do operacji morskich w ciągu około 4 lat. Ministerstwo Obrony i kadra Biuro Projektowe Marynarki Wojennej współpracują ze sobą w celu opracowania nowej koncepcji użycia bezzałogowego statku nawodnego (USV). To nie jedyne przedsięwzięcie morskie Holandii w ostatnim czasie. Na zbrojenia w tym segmencie władze wydadzą miliardy euro.

Zdaniem projektantów 12-metrowe innowacyjne jednostki bezzałogowe będą miały kluczowe znaczenie dla wojny podwodnej. Będą wspierać działania i uzupełniać się z aktualnie budowanymi fregatami zwalczania okrętów podwodnych (ASW, Anti-Submarine Warfare), budowanych dla Holandii i Belgii przez Damen. Przypomnijmy, że według planu ich dostarczanie ma rozpocząć się od 2030 roku. Drony mają w ramach tych zadań odciążyć śmigłowce pokładowe.

Co istotne w koncepcji tych dronów nawodnych, będą miały wykonywać swoje zadania przez dłuższy czas, wykorzystując nowoczesne systemy w postaci radarów i sonarów, aby skuteczniej zwalczać wrogie jednostki podwodne i zapewnić tym samym wyższy stopień bezpieczeństwa dla żeglugi oraz infrastruktury krytycznej.

- To znaczący postęp w zakresie holenderskiego i międzynarodowego bezpieczeństwa morskiego. Poprzez połączenie sił robimy duży krok naprzód w zakresie ochrony naszych wód przy użyciu najnowszych technologii - podkreślił Olnef Binnenhei, szef Naval Systems-ter-sea.

To nie jedyne wydatki na zbrojenia morskie, na jakie zdecydował się holenderski rząd. W ciągu 15 lat resort obrony planuje zainwestować znaczne sumy pieniędzy w rozwój Królewskiej Marynarki Wojennej (Koninklijke Marine). W ramach tego przedsięwzięcia chce wzmacniać sektor obronności jako całość, a nie tylko pojedyncze projekty. Ma to stanowić zachętę dla kadr morskich do rozwoju i innowacji. Kluczowym aspektem programu będzie dostarczenie nowoczesnych fregat i okrętów podwodnych. W związane z tym w te przedsięwzięcia mają być ściśle zaangażowane segmenty krajowego przemysłu.

Inwestycja w bezpieczeństwo morskie jest elementem długofalowej modernizacji dotąd lekceważonego przez władze sektora obronnego. W związku z potrzebą nadrobienia wielu lat zaniedbań kraj inwestuje najwięcej środków w siły zbrojne od czasu zakończenia zimnej wojny. To wiąże się, obok zakupów nowego uzbrojenia, także z wzrostem pensji w służbach mundurowych, lepszych warunkach pracy i służby, a także większego uposażenia emerytalnego. Modernizacja armii wiąże się z zakupami dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych, co również ma być elementem zastrzyku innowacji oraz rozwoju krajowego przemysłu obronnego i łańcucha dostaw, zapewniając miejsca pracy w różnych sektorach zatrudnienia. Przykładami tych inwestycji są choćby wspomniane fregaty, ale też zakup artylerii rakietowej dla sił lądowych, amunicji oraz dodatkowych samolotów F-35.

W ostatnim czasie rząd zdecydował o wykorzystaniu równowartości 4 miliardów dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy na lata 2024-2026. Jest to widoczne w opublikowanym dzisiaj Memorandum wiosennym, po ogłoszeniu tej kwoty w ubiegły piątek. W ten sposób Holandia może kontynuować wsparcie dla Ukrainy. Oprócz dodatkowych pieniędzy dla Ukrainy, Ministerstwo Obrony otrzyma 500 milionów euro od 2028 roku. Zasoby te są wykorzystywane do wzmocnienia obrony powietrznej i zapasów amunicji. Oprócz tego kraj wyśle walczącemu z rosyjską agresją państwu m.in. szybkie i zwrotne łodzie przeznaczone do szerokiego spectrum zadań. Wśród nich będzie 14 szybkich łodzi typu RHIB oraz osiem łodzi patrolowych i szturmowej CB90 produkcji szwedzkiej.