Trzeba jak najszybciej przeciwdziałać degradacji środowisk wodnych, spowodowanej przez zmiany klimatu - taki jest przekaz opartego na naukowych danych oświadczenia, podpisanego przez niemal 80 tys. naukowców ze 110 towarzystw naukowych z całego świata.
Autorzy oświadczenia, podpisanego m.in. przez członków Polskiego Towarzystwa Limnologicznego, przypominają, że woda - jako niezbędna do życia - jest najważniejszym zasobem naturalnym na Ziemi. Ekosystemy wodne, słodkowodne lub morskie zapewniają społeczeństwu wiele korzyści, takich jak zaopatrzenie w tlen, żywność, wodę pitną i zasoby genetyczne. Mówiąc o znaczeniu wodnych ekosystemów, naukowcy wymieniają też regulację składu atmosfery i wpływ na klimat, oczyszczanie wody, buforowanie burzowe, łagodzenie powodzi oraz susz czy ich znaczenie jako terenów rekreacyjnych.
Podkreślają, że istnienie i dobrobyt człowieka zależą od stanu i dobrego funkcjonowania ekosystemów wodnych. Przypominają, że około 40 proc. światowej populacji żyje w promieniu 100 km od wybrzeża.
W oświadczeniu napisano, że światowe zasoby wodne są obecnie zagrożone najbardziej w historii ludzkości. Zmiany klimatu spowodowane przez człowieka przyspieszają degradację ekosystemów wodnych i ograniczają związane z nimi korzyści. W przypadku ekosystemów słodkowodnych będący miarą bioróżnorodności wskaźnik życia planety dla populacji gatunków słodkowodnych (freshwater living planet index for species populations) spadł między rokiem 1970 a 2014 o 83 proc. Jeśli obecne trendy się utrzymają, w połowie stulecia zniknie do 90 proc. raf koralowych - alarmują naukowcy.
My, naukowcy zajmujący się wodą na świecie, spędzamy życie na badaniu tych systemów. Dostrzegamy wyjątkowe i niepokojące zmiany w światowych ekosystemach wodnych, do których dochodzi w wyniku zmiany klimatu. Uważamy, że musimy nadal dzielić się recenzowanymi wynikami naukowymi ze społeczeństwem i decydentami, aby podkreślić wagę tego zagrożenia i potrzebę natychmiastowego działania. Po raz pierwszy w ocenie globalnego ryzyka, przeprowadzonej przez Światowe Forum Ekonomiczne, wśród pięciu największych zagrożeń w następnej dekadzie wymieniono konsekwencje 'niepowodzenia działań w dziedzinie klimatu', 'utraty różnorodności biologicznej' i 'kryzysu wodnego'. - czytamy w oświadczeniu.
Autorzy opracowania przypominają, że w ostatnich latach wzrosła skala migracji i zaostrzyły się napięcia geopolityczne. W latach 2008-2016 ponad 20 milionów ludzi w skali roku zmuszanych było do przemieszczania się z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych, podczas gdy według ONZ w 2017 r. woda była głównym czynnikiem konfliktu w 45 krajach.
Naukowcy każą się spodziewać, że te negatywne skutki nasilą się wraz z obecnymi trendami klimatycznymi. Jak szacują, w samych Stanach Zjednoczonych szkody gospodarcze związane z klimatem osiągną do końca stulecia 10 proc. produktu krajowego brutto. W Europie minimalny koszt niedostosowania się do zmiany klimatu szacuje się na 100 mld euro rocznie w roku 2020 r. i 250 mld euro w roku 2050.
Eksperci w dziedzinie środowiska, nauk społecznych i gospodarki wspólnie wskazują na poważny kryzys środowiskowy i humanitarny, który będzie mieć reperkusje na poziomie globalnym, jeśli na całym świecie nie zostaną pilnie podjęte skoordynowane działania.
Tysiące recenzowanych badań, przeprowadzonych przez naukowców z uznanych instytucji na całym świecie, udokumentowało dowody już wyraźnego wpływu klimatu na systemy wodne - przypomnieli autorzy oświadczenia.
Wiele wiarygodnych źródeł - podkreślają - potwierdza też związek pomiędzy zwiększeniem stężenia gazów cieplarnianych w atmosferze i zmianą użytkowania gruntów (na przykład wylesianiem) a obecnymi zmianami klimatycznymi. Wiele z tych zmian jest i będzie nieodwracalnych. Będą się one pogłębiać, jeśli w podejściu ludzi do ekosystemów nie nastąpią zmiany.
Naukowcy przypominają, że coraz częstsze i bardziej intensywne są susze, fale upałów, powodzi, pożarów i burz. Topnieją lodowce, destabilizują się główne lądolody, zmieniają prądy oceaniczne, podnosi się poziom morza. Oceany ulegają zakwaszeniu i odtlenieniu; przesuwa się zasięg gatunków, narasta problem gatunków inwazyjnych, pojawiają ogniska chorób roślin i zwierząt. Bielenie koralowców przybiera charakter masowy. Zmiany przynoszą coraz większe szkody zarówno ekosystemom, jak i społeczeństwom i lokalnym gospodarkom.
Jeśli ludzkość chce uniknąć tragicznych konsekwencji dla naszych ekosystemów wodnych i ludzi, którzy są od nich zależni - czas na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, sekwestrację gazów cieplarnianych i przystosowanie się do już zmieniającego się klimatu jest teraz. Szybka globalna reakcja i działania na dużą skalę są możliwe, jeśli istnieje zaangażowanie publiczne i rządowe. - apelują sygnatariusze oświadczenia.
Pełną treść oświadczenia można znaleźć na stronie https://climate.fisheries.org/world-climate-statement/
Konferencja „Ukierunkowany połów danych” podsumowująca projekt FindFISH
Naukowcy z obserwatorium astronomicznego UJ będą szukać wody w kosmosie
Metan z gazociągów Nord Stream wpłynął negatywnie na populację dorszy
Japońska firma wystawiła automaty do sprzedaży mięsa wielorybów. Desperacka próba ratowania ginącego biznesu?
Fokarium rekrutuje wolontariuszy
Zielony wodór wspierany przez UE. Green Hydrogen Partnership z nowymi projektami