Największa rafineria ropy naftowej w Ekwadorze wstrzymała w poniedziałek pracę z powodu pożaru. Ogień został opanowany, ale dla bezpieczeństwa ewakuowano wszystkich pracowników zakładu - poinformował państwowy koncern naftowy Petroecuador.
Nie ma ofiar śmiertelnych ani rannych. Trwa postępowanie mające wyjaśnić przyczyny zdarzenia - podkreślono w komunikacie. Według dziennika "El Universo" ewakuowano też co najmniej cztery pobliskie placówki edukacyjne.
Pożar w rafinerii w pobliżu miasta Esmeraldas na północnym wybrzeżu Ekwadoru wybuchł w poniedziałek rano czasu miejscowego. Jest to największy tego typu zakład w kraju, zdolny przetwarzać 110 tys. baryłek ropy dziennie.
Ekwador jest jednym z największych producentów ropy naftowej w Ameryce Południowej, a eksport paliw stanowi ważne źródło jego dochodów.(PAP)
wia/ mms/
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Bangladesz odmawia przyjęcia rosyjskiego statku z elementami elektrowni jądrowej
Rewolucja w rosyjskich portach Bałtyku - czy grozi im upadek?
Rusza tramwaj wodny po Zatoce Gdańskiej. Ile zapłacimy za bilet?
Konflikt rosyjsko-ukraiński potęguje problemy na rynku węgla. Zapasy w największych terminalach maleją a ceny rosną
Nowy intermodalny szlak z Chin omija Rosję
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny