Jednostka pływająca Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej SG-311 uczestniczyła we wtorek na Zatoce Gdańskiej w zorganizowanym przez Lotos Petrobaltic S.A. ćwiczeniu reagowania na rozlewy olejowe. SG-311 od 1 lipca tego roku została ujęta na liście „Bałtyckiej Floty specjalistycznych statków do zwalczania zanieczyszczeń”, a ostatnio otrzymała flagę HELCOM, która powinna być wywieszana w czasie międzynarodowych i krajowych ćwiczeń w zakresie zwalczania zagrożeń i zanieczyszczeń środowiska morskiego.
Coroczne ćwiczenia jednostek morskich w reagowaniu na rozlewy olejowe związane są z działalnością Lotos Petrobaltic S.A. na morzu. Ćwiczenie z udziałem Morskiego Oddziału Straży Granicznej, Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa oraz Urzędu Morskiego w Gdyni składało się z fazy aplikacyjnej i operacyjnej, w której SG-311, „Kambr”, „Kapitan Poinc”, „Zodiak” i „Tucana” w skoordynowanej akcji trenowały usuwanie z powierzchni wód morskich zanieczyszczeń olejowych.
SG-311 na początku 2015 roku dzięki Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska w Gdańsku został doposażony w sprzęt ratownictwa ekologicznego - zaporę przeciwolejową, która pozwala na ograniczenie mieszania się wody zaolejonej z czystą oraz na przystąpienie do procesu zbierania zanieczyszczenia i urządzenie do zbierania zanieczyszczeń z powierzchni wody. Od tamtej pory SG-311 w przypadku wykrycia na polskich obszarach morskich zanieczyszczenia ropopochodnego może samodzielnie lub jako jeden z komponentów prowadzić akcję zwalczania katastrofy ekologicznej.
Obfite efekty działań brytyjskiego patrolowca. Okręt zatrzymał transporty narkotyków o łącznej wartości pół miliarda funtów
„Orka” na finiszu. Do ogłoszenia przetargu zostały tygodnie
Kontenery, kreda, kokaina. Międzynarodowy kartel narkotykowy rozbity w Polsce
Kolejne drony Huti zostały zestrzelone przez okręty
Ukraińskie siły obronne zniszczyły rosyjską łódź motorową
Jak budować system bezpieczeństwa państwa? Otwarcie konferencji Defence24 Days