Czołowy przewoźnik kontenerowy, CMA CGM, przyznał w piątek, że przewiduje wzrost aktywności na rynku w pierwszej połowie tego roku.
Zysk EBITDA w czwartym kwartale tego roku osiągnął 2,23 mld dolarów, w porównaniu do 1,01 mln dolarów w zeszłym roku. Kwartalny zysk netto firmy sięgnął 1 mld dolarów.
Zarządzane przez rodzinę Saade, CMA CGM to jedna z największych linii kontenerowych na świecie, konkurujących z innymi gigantami, w tym z liderem rynku – Maerskiem.
Transport kontenerów szybko odbił się po początkowym zeszłorocznym kryzysie wywołanym wybuchem pandemii koronawirusa. Cegiełkę do tego sukcesu dołożyła masowa sprzedaż online, która przełożyła się na wzrost zamówień.
Duży popyt konsumencki połączony z ograniczeniami logistycznymi doprowadził do globalnego niedoboru kontenerów, zatłoczenia w portach i wzrostu stawek frachtowych.
CMA CGM powiedział, że ożywienie w żegludze powinno trwać co najmniej przez pierwszą połowę 2021 roku, dodając, że nadal będzie zwiększać ładowność statków, aby zaspokoić wysoki popyt.
Grupa ogłosiła również, że rodzinny holding Saade, MERIT France, zwiększył swój udział do 73% po zakupie 3% od francuskiego banku państwowego Bpifrance, który zachowuje 3% udział.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego