Operator promowy Stena Line ogłosił, iż oszacuje, jakie skutki wywrze Brexit na Wielką Brytanię. Szwedzka grupa, której statki operują na trasie pomiędzy Holyhead a Dublinem, zatrudnia setki pracowników w północnej Walii.
Brytyjskie Stowarzyszenie Transportu Towarowego (FTA) ostrzegło, że z powodu Brexitu na produkty krążące po Europie mogą zostać nałożone nowe koszta, restrykcje, a także biurokratyczne ograniczenia.
Omawiane w niniejszym artykule orzeczenie angielskiego Sądu Apelacyjnego (Court Appeal),[2] stanowi dopiero drugie[3] znane w systemie angielskim - dotyczące interpretacji tzw. „in transit loss („ITL”) clause”.
Problem z dokładnością podawanej wagi kontenerów już od lat był zauważany przez środowisko branży morskiej, lecz koszty z tym związane utrudniały rozwiązanie problemu. Na konieczność wprowadzenia powszechnie obowiązujących zmian wskazywały kraje takie jak Dania, Holandia, Stany Zjednoczone orz organizacje - BIMCO, IAPH, ICS, ITF i WCS, a prace nad treścią przepisów i wytycznych trwały już od 2010 r. Dziś (01.07) ich cel został spełniony.
Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, została dyscyplinarnie zwolniona ze swojej funkcji. Była prezes nie otrzymała bowiem absolutorium za poprzed rok. Nowy zarząd strefy zapowiada skierowanie sprawy do prokuratury z powodu licznych nieprawidłowości.
Stena Line rozważa zmianę flag na niektórych ze swoich statków. Chodzi o jednostki, które obecnie pływają pod brytyjską banderą. Całe zamieszanie ma związek z możliwym wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Grupa ekspertów specjalizujących się w prawie międzynarodowym wyraziła obawy dotyczące postępowania arbitrażowego w sprawie Morza Południowochińskiego, ostrzegając przed niedociągnięciami.
W ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zakończyło się robocze spotkanie polsko-czeskie Dunaj-Odra-Łaba, w którym uczestniczyli przedstawiciele MGMiŻŚ oraz Ministerstwa Transportu Republiki Czeskiej.
Największy armator kontenerowców na świecie, Maersk Line, do spółki z 14 innymi armatorami unikną kar od Unii Europejskiej za stosowanie praktyk monopolistycznych - wynika z nieoficjalnych źródeł. Komisja Europejska zdecydowała się przyjąć ofertę zmiany działalności tych przewoźników.
Nie istnieją wierzytelności nieposiadające odpowiadającego im długu, a nadto niemożliwym jest funkcjonowanie w obrocie prawnym długu w oderwaniu od związanej z nim wierzytelności – podmiot nie może być wierzycielem lub dłużnikiem względem siebie samego.
Największe takie zamówienie w historii? Qatar Energy zamawia 18 wielkich gazowców za 6 mld dolarów
Bandera wygodna dla polskich armatorów i rządu. Jak przywrócić ją flocie handlowej?
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego