Stena Line rozważa zmianę flag na niektórych ze swoich statków. Chodzi o jednostki, które obecnie pływają pod brytyjską banderą. Całe zamieszanie ma związek z możliwym wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

W przeprowadzonym niedawno referendum, dotyczącym dalszej obecności Wielkiej Brytanii w strukturach Unii Europejskiej, uprawieni do głosowania opowiedzieli się za wystąpieniem Wysp ze Wspólnoty. Nie wiadomo jeszcze, kiedy i na jakich zasadach Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Wiele przedsiębiorstw już przygotowuje się jednak na taki scenariusz. Wśród nich znajduje się Stena Line.

W związku z Brexitem, czołowy europejski przewoźnik promowy rozważa zastąpienie brytyjskiej flagi na niektórych ze swoich statków. Wprawdzie ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, ale przedstawiciele firmy przyznali, że taki scenariusz brany był pod uwagę jeszcze przed brytyjskim głosowaniem.

Przedstawiciele Stena Line chcą się dowiedzieć, jakie konsekwencje będzie miał Brexit na brytyjską banderę. W tym celu przeprowadzona zostanie dokładna analiza. Zapowiedziano, że nie będą podejmowane żadne gwałtowne decyzje.

W tej chwili brytyjska bandera powiewa na 9 z 34 statków, które pływają w barwach Stena Line. Działające w Wielkiej Brytanii organizacje pracownicze wezwały armatorów do zachowania spokoju w związku z Brexitem. Wśród innych firm, które bacznie obserwują rozwój sytuacji, znajduje się m.in. DFDS.