Administracja Portów Morskich Ukrainy (AMPU) poinformowała w sobotę na Facebooku, że straciła kontakt z pracownikami morskiego portu handlowego w Mariupolu.
„Już kilka dni temu straciliśmy jakikolwiek kontakt z naszymi kolegami, portowcami z Morza Azowskiego. Nie wiemy, czy żyją. Mamy nadzieję, że tak, modlimy się o to. Kiedy Ukraina zwycięży, wróg odpowie za każde odebrane życie, za każdą łzę naszych żon i dzieci” – napisano w oświadczeniu.
W informacji podano, że sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna - nie ma gazu, ogrzewania, wody. "Z powodu ciągłego bombardowania nie ma już czasu na sprzątanie zwłok z ulic" - napisali przedstawiciele AMPU.
Ekspert: Kluczowa przy doborze frachtu jest terminowość dostaw w przeszłości [RAPORT]
Australia. Martwy nurek i kokaina w porcie
Port Vordingborg – wartościowy partner Elbląga na morskim szlaku E60
Rumuni remontują kolej, by port w Gałaczu przyjął ukraińskie towary
Czy z Naftoportu popłynie ropa do Niemiec? Moskwa: polsko-niemiecki model biznesowy niemożliwy, bez wycofania Rosjan z rafinerii Schwedt
Port Rotterdam odegra kluczową rolę w planie UE - 20 mln ton H2
Ropa brent | 64,38 $ | baryłka | 0,00% | 21:58 |
Cyna | 34350,00 $ | tona | 1,48% | 13 maj |
Cynk | 3499,00 $ | tona | -1,16% | 13 maj |
Aluminium | 2722,00 $ | tona | 1,30% | 13 maj |
Pallad | 2680,00 $ | uncja | 0,00% | 21:57 |
Platyna | 1191,10 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Srebro | 25,11 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Złoto | 1731,30 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |