Dowództwo ukraińskiej armii podało w sobotę rano, że Rosjanie z okrętów na Morzu Czarnym odpalają pociski manewrujące Kalibr w kierunku Sumy, Połtawy i Mariupola - poinformowała agencja Reuters.
Sobota jest trzecim dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainie, określanej przez władze Rosji jako "operacja wojskowa" w tym kraju. Siły rosyjskie weszły do Kijowa, rozpoczęły się walki w centrum stolicy.
Opracowany przez firmę NPO Nowator system Kalibr jest rosyjskim system uzbrojenia, w skład którego wchodzą przeciwokrętowe pociski manewrujące, pocisk manewrujący przeznaczony do niszczenia celów lądowych oraz rakietotorpedy służące do zwalczania okrętów podwodnych. Do przenoszenia pocisków tego systemu wykorzystywane mogą być różnorakie platformy. W przypadku instalacji go na pokładzie okrętów nawodnych nosi on oznaczenie Kalibr-NK, zaś okrętów podwodnych Kalibr-PŁ. W zależności od rodzaju atakowanego celu wykorzystuje on różne rakiety, i tak do niszczenia okrętów przeznaczone są ponaddźwiękowe pociski 3M54 bądź poddźwiękowe 3M54-1, zaś do zwalczania celów lądowych pociski manewrujące 3M14. W zakresie działań przeciwko okrętom podwodnym, okręty nawodne uzbrojone są w rakietotorpedy typu 91R1, zaś okręty nawodne w rakietotorpedę 91RT2.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?