Spotykamy się tu, żeby zachęcić polskich przedsiębiorców do wychodzenia na zagraniczne rynki, również te bardziej ryzykowne - powiedziała w czwartek minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz, otwierając PAIH Expo.

Szefowa MPiT podkreśliła, że Polska jest dziś w wyjątkowym momencie. "Mamy ponad 5 proc. wzrost gospodarczy, warunki makroekonomiczne do lokowania w Polsce i rozwijania inwestycji są dzisiaj oceniane przez agencje ratingowe - 100 pkt na 100"- przypomniała Emilewicz.

Według niej jest to właściwy moment, aby zachęcić polskich przedsiębiorców do wychodzenia na zagraniczne rynki. "By nie satysfakcjonowali się tym co łatwe, a więc dużym, 38-mln rynkiem wewnętrznym"- powiedziała. Podkreśliła, że nadszedł czas, by "zaspokajać potrzeby globalnych rynków", nie tylko europejskiego, ale również bardziej ryzykownych, bardziej odległych.

"Niemal 80 proc. naszego eksportu trafia dziś do UE, a ok. 30 proc. na rynek niemiecki" - mówiła.

Zaznaczyła, że "tąpnięcie gospodarcze" w tej części świata będzie poważnym problemem dla polskiej gospodarki i naszych przedsiębiorców. "Mamy nadwyżki kapitałowe to dobry moment, by wychodzić na dalsze rynki. Bo w ten sposób widzimy możliwość utrzymania tempa szybkiego rozwoju"- oceniła Emilewicz.

Emilewicz wyraziła nadzieję, że PAIH Expo zachęci przedsiębiorców do tego, żeby "wyjść na zagraniczne rynki" i zaoferować swoje towary i usługi poza Polską. Według niej celem jest dziś dywersyfikacja. "Wyzwaniem jest obecnie na pewno Azja. Ale nie tylko Chiny. Korea, Japonia - to są miejsca, w które staramy się zabierać dzisiaj polskich przedsiębiorców" - powiedziała. Dodała, że rynkiem, którym powinni zainteresować się nasi przedsiębiorcy są też Zjednoczone Emiraty Arabskie, gdzie "mocno obecna jest już" nasza branża meblarska. "Miejscem, gdzie widzimy duży jest również Ameryka Południowa, mimo że jest daleko i transport jest kosztowny" - oceniła szefowa MPiT.

Jak powiedziała minister Emilewicz, polskie firmy, które nie zdecydowały się jeszcze na podjęcie działalności eksportowej nie czynią tego "częściowo ze strachu, a częściowo z braku wiedzy". "Ten brak wiedzy będziemy się starali (podczas PAIH Expo) uzupełnić" - podkreśliła. Dodała, że rząd stara się "polską markę" wspierać zarówno politykami publicznymi, jak i finansowymi instrumentami wsparcia. "Ale także (...) zabierając na zagraniczne misje polskich przedsiębiorców, pokazując co potrafimy, co mamy najlepszego, najciekawszego" - wskazała.

Prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH) Tomasz Pisula zaznaczył podczas konferencji otwierającej PAIH Expo, że Agencja, dąży do tego, by w tych firmach, które jeszcze nie eksportowały "obudzić ambicje eksportowe", a te, które już eksportują do Unii Europejskiej i wiedzą, jak na tym zarabiać, "poprowadzić na rynki afrykańskie, do Ameryki Północnej, Południowej". "Złoto jest dla zuchwałych. Mamy instytucje wsparcia, które są w stanie ograniczyć ryzyko, z którym przedsiębiorcy będą wychodzić na te rynki" - mówił.

Chodzi, jak przypomniała minister Emilewicz, o system wsparcia w Polskim Funduszu Rozwoju, Fundusz Ekspansji Zagranicznej w Banku Gospodarstwa Krajowego, Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, czy Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

"Ocena konkurencyjności polskiego biznesu wymaga największego wsparcia za granicą" - zaznaczył w czwartek wiceprezes PAIH Wojciech Fedko. Podkreślił, że odbywające się w ramach czwartkowego forum warsztaty z ekspertami posłużą przedsiębiorcom do "rozpoznania ich możliwości, oceny konkurencyjności".

W PAIH Expo - I Forum Wsparcia Polskiego Biznesu za Granicą odbywającym się na Stadionie Narodowym w Warszawie bierze udział ponad 6 tys. firm, głównie z sektora MŚP i ok. 150 wystawców oferujących wsparcie dla biznesu. W 13 pawilonach prowadzone są warsztaty lub odbywają się prezentacje dla przedsiębiorców, a szefowie 54 zagranicznych biur handlowych PAIH oraz eksperci zewnętrzni doradzają, jak zadebiutować w roli eksportera czy inwestora lub umocnić swoją pozycję rynkową.