Smutny finał trwającej od niedzieli akcji poszukiwawczej. Odnaleziono ciało nurka, który udał się na podwodną eksplorację Torpedowni na Babich Dołach Gdyni
Po kilku dniach do akcji wkroczył doświadczony zespół podwodnych specjalistów, który zdołał po godzinie poszukiwań odnaleźć ciało zaginionego, co potwierdziła Komenda Miejska Policji w Gdyni. Na kolejny dzień jest zaplanowane wydobycie jego ciała z wody, gdyż akcję utrudniają niesprzyjające warunki atmosferyczne. Kluczowe jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom biorącym udział w akcji. .
W niedzielę przed południem zgłoszono, że nurek, który popłynął ku tzw. torpedowni w Gdyni nie wrócił na brzeg. Wypłynął rano wspólnie z kolegą, ale tylko jeden z nich dotarł na brzeg. Natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Poprowadzona akcja poszukiwawcza trwała blisko 10 godzin, ale odnalezienie zaginionego mężczyzny utrudniała sytuacja pogodowa na morzu. W przedsięwzięciu brały udział m.in. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, WOPR, Państwowa Straż Pożarna, Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, Straż Graniczna oraz Policja. W akcję zaangażowano m.in. śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda, który pełnił dyżur SAR na lotnisku 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach.
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów