• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Z kolektora ściekowego nadal wpada do Wisły brązowa, cuchnąca ciecz

31.08.2020 09:24 Źródło: PAP
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Z kolektora ściekowego nadal wpada do Wisły brązowa, cuchnąca ciecz

Partnerzy portalu

Z kolektora ściekowego nadal wpada do Wisły brązowa, cuchnąca ciecz - GospodarkaMorska.pl
fot. pixabay

Z kolektora ściekowego znajdującego się przy moście Marii Skłodowskiej – Curie do Wisły wlewa się brązowa ciecz, na któej unosi się biała piana. Straż miejska i policja pilnują dostępu do rzeki.

W sobotę doszło do awarii rurociągu przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. W efekcie prowadzony jest tam awaryjny zrzut ścieków do Wisły.

W poniedziałek, jak i w poprzednie dni, unoszący się w powietrzu fetor ścieków czuć nawet kilkaset metrów od kolektora ściekowego znajdującego nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie, przy ulicy Farysa. Wzdłuż zejść w kierunku Wisły rozciągnięte są policyjne taśmy. Funkcjonariusze policji i straży miejskiej pilnują, aby nikt nie schodził do rzeki.

Po godzinie 7 pracownicy MPWiK sprzątali teren wokół kanału, którym zrzucane są wody opadowe podczas ulew. Na kolektorze, którym obecnie wpływają do Wisły wartkim strumieniem spienione ścieki, stał samochód ciężarowy i kilku pracowników MPWiK.

Poprzednia awaria układu przesyłowego doprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" miała miejsce rok temu - pierwszy kolektor uległ awarii 27 sierpnia, drugi - 28 sierpnia. W jej efekcie nieczystości były zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni.

W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory. Od połowy listopada ścieki do "Czajki" znów płynęły w układzie przesyłowym pod dnem rzeki. Naprawa kosztowała miasto ponad 40 mln zł. Ponadto Wody Polskie naliczyły MPWiK ponad 10 mln zł opłaty za zrzut ścieków.(PAP)

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.