Pokazy w 3D, miejsce 44 widzów, ekran o średnicy 10 metrów, "podróże" do odległych zakątków kosmosu i do wnętrza Ziemi... Tak w wielkim skrócie opisać można planetarium Morskiego Centrum Nauki w Szczecinie. W środę 8 września podpisano umowę na jego wyposażenie. Prace zakończą się za 13 miesięcy.
– Wierzymy, że powstaje tu miejsce, które pokochają mieszkańcy Pomorza Zachodniego, które będzie zarażało pasją do nauki wszystkich, począwszy od tych najmłodszych – powiedział marszałek województwa Olgierd Geblewicz. – Kula, pod którą stoimy, może nie jest kosmicznie ogromna, planetarium MCN nie będzie największe, ale będzie najnowocześniejsze.
Umowę w obecności marszałka sygnowali: dyrektor MCN Witold Jabłoński oraz Jerzy Białousz – prezes Lider Konsorcjum AB-Micro Sp. z o.o. z Warszawy. Podpisanie umowy odbyło się na terenie powstającego na Łasztowni budynku MCN, w pomieszczeniu pod żelbetową kulą planetarium. W wydarzeniu uczestniczyli również: Arkadiusz Cetner – członek zarządu AB-Micro oraz Bahar Gumus reprezentująca konsorcjum RSA Cosmos z Francji, które jest partnerem spółki AB-Micro. Podczas spotkania pokazano prezentację francuskiej firmy ukazującą możliwości, jakie daje nowoczesny sprzęt i odpowiednie oprogramowanie.
Unikatowe planetarium na skalę Polski. Będzie interaktywnie i nowocześnie
– Jeden z liderów branży planetariów światowej klasy firma RSA Cosmos, realizować będzie w Szczecinie planetarium. Nasze planetarium nie należy ani do największych, ani do najmniejszych, natomiast będzie to jedyny w Polsce tego typu obiekt dysponujący systemem do głosowania zamontowanym w fotelach. Dzięki temu zwiększymy interaktywność, nowoczesność i będzie to unikatowe planetarium w Polsce – powiedział Witold Jabłoński, dyrektor Morskiego Centrum Nauki.
AB-Micro z Warszawy zajmuje się dostarczaniem kompleksowych rozwiązań automatyki przemysłowej. RSA Cosmos z siedzibą we Francji jest jednym z trzech liderów systemów planetaryjnych na świecie. Stworzyła ponad 400 planetariów w 35 krajach. W Polsce konsorcjum AB Micro i RSA Cosmos realizuje Planetarium Śląskie w Chorzowie. Planetarium Morskiego Centrum Nauki będzie z pewnością jedną z największych atrakcji w mieście i regionie.
Planetarium. Znamy szczegóły
Przypomnijmy, że wykonawcę wyłoniono w wyniku przetargu. Przedmiotem zamówienia jest dostawa, instalacja i uruchomienie wyposażenia planetarium Morskiego Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha w Szczecinie. Firma będzie miała 13 miesięcy na wykonanie wszystkich prac, między innymi: systemu projekcji, ekranu, dźwięku, oprogramowania, a także foteli wyposażonych w system umożliwiający głosowanie publiczności.
Na żelbetowej kopule, która zmieści w sobie ekran o średnicy 10 metrów widzowie będą oglądać obraz wyświetlany w rozdzielczości 6,6 K. Planetarium pomieści 44 widzów. Przewidziano również miejsca przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Pokazy będą dotyczyły tematyki związanej z astronomią, fizyką, chemią i biologią. Prezentowane będą widowiska, programy popularno-naukowe przeznaczone dla każdej z grup wiekowych. Będą również pokazy z użyciem specjalnego programu symulacyjnego do projekcji gwiezdnych. Da to możliwość przyjrzenia się z bliska każdemu znanemu obiektowi znajdującemu się w kosmosie. System obsługi pozwoli na to, by widz sam przejął sterowanie pokazem, zabierając ze sobą w kosmiczną wyprawę pozostałych obserwatorów.
Dzięki systemowi Voting Box zamontowanemu w fotelach możliwe będzie również przeprowadzanie m.in. ankiet czy konkursów dla uczestników pokazów. Jedną z ciekawszych form prezentowanych w planetarium będą pokazy przygotowane w technologii 3D. Widz takiego wydarzenia ulega złudzeniu, że znajduje się w centrum akcji. Dzięki urządzeniom i oprogramowaniu widzowie będą mogli „podróżować” nie tylko do odległych zakątków kosmosu, ale także do wnętrza Ziemi czy na dno oceanów. Kula planetarium ma średnicę 13 metrów i powierzchnię 531 m2. Grubość ścian wynosi 30 cm. Do jej wykonania potrzeba było 160 metrów sześciennych betonu, do produkcji którego zużyto 640 worków 25 kilogramowych cementu. Do uzyskania idealnej geometrii wykorzystano specjalnie wykonane szalunki firmy DOKA.
Kula jest zawieszona na szkieletowej konstrukcji budynku w taki sposób, by sprawiać wrażenie unoszącej się w powietrzu bez podparcia. W jej wnętrzu przewidziano miejsce na niewielką scenę, gdzie można organizować występy artystyczne. Koszt prac to 5,8 mln zł brutto. Zamówienie dotyczy projektu finansowanego ze środków Unii Europejskiej.
Ile można zarobić na statku? Nawet 10 tys. euro miesięcznie
00:01:39
Tak rozkłada się ciało w głębi oceanu (wideo)
Na „Titanicu” byli pasażerowie z Polski
Pracowniczki platformy wiertniczej: Dziwne jest nie to, że tu jesteśmy, tylko to, że nas tu wcześniej nie było
Ogromne lodowe kule nad Bałtykiem. Skąd się wzięły?
00:01:35
Statek kosmiczny obcych czy nazistowski bunkier pod wodą? Dziwne odkrycie w głębinach Bałtyku
Latarnie Gospodarki Morskiej 2021 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
"Spotkanie po latach". Pokład Sokoła zwiedził były dowódca okrętu z czasów jego służby pod norweską banderą
Wynalazek UMG opatentowany przez Europejski Urząd Patentowy
Nietypowy wyraz francusko-polskiej współpracy. Powstał atomowy okręt podwodny… z klocków. Jest do kupienia
Trwa ogólnopolski konkurs Uniwersytetu Morskiego w Gdyni na nazwę dla następcy Daru Młodzieży
UMG uczcił 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości
Bezpieczeństwo w przemyśle i logistyce morskiej: system LOTO i sorbenty – inwestycja decydująca o sukcesie operacyjnym