Turcja jest zbyt słaba, by zagwarantować bezpieczny eksport ukraińskiego zboża - powiedział w środę Serhij Iwaszczenko, szef ukraińskiego związku zawodowego handlarzy zbożem (UGA). Tego dnia w Ankarze odbyło się spotkanie szefów dyplomacji Turcji i Rosji, a jednym z jego tematów była blokada eksportu ukraińskich produktów rolnych.
Cytowany przez Reutersa Iwaszczenko zaapelował też do flot Turcji i Rumunii o zaangażowanie się w ewentualny przewóz ukraińskich produktów rolnych.
Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu ocenił, że rozmowa, jaką odbył w środę z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem w sprawie otwarcia ukraińskich portów, "była owocna". Zaznaczył jednak, że konieczne będą kolejne rozmowy między stronami. Cavusoglu dodał, że ponownie pojawiły się podstawy do rosyjsko-ukraińskich negocjacji.
Komentując skalę problemu blokady żywności, minister wskazał, że "głęboko zaniepokojone" są nią kraje Ameryki Południowej. "Turcja wzywa wszystkich do wspólnego rozwiązania tego problemu (...)" - zaapelował szef tureckiej dyplomacji.
We wtorek ukraińskie ministerstwo rolnictwa podało, że w przypadku dalszej blokady ukraińskich portów możliwe będzie eksportowanie jedynie 2 mln ton zboża miesięcznie. Na miesiąc przed rosyjską inwazją eksport zboża z Ukrainy osiągnął poziom 6 mln ton. Władze zaznaczyły, że nawet w przypadku odblokowania portów przez Rosję usunięcie min morskich, utrudniających potencjalny rosyjski atak z morza, może zająć do pół roku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w poniedziałek, że z powodu morskiej blokady nie można obecnie wyeksportować z kraju 22-25 milionów ton zboża.
Fot. Depositphotos
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych