• <

Strategia Grupy ORLEN do 2035 r. Widziane znad morza

Dekarbonizacja aktywów i transformacja energetyczna oraz budowanie zrównoważonego portfela aktywów to priorytety opublikowanej w czwartek strategii ORLENU do 2035 r. 

Strategia przyjmuje za hasło przewodnie sentencję „Energia jutra zaczyna się dziś”. Jest to najbardziej ambitny i największy program inwestycji rozwojowych w historii koncernu. - Przyczynimy się do budowy niezależności energetycznej polskiej i regionalnej gospodarki. Będziemy bezpieczni, konkurencyjni i nowocześni. Zainwestujemy w to nawet 380 mld zł - zapowiedział Ireneusz Fąfara, Prezes Zarządu ORLEN.

Przy okazji prezentacji strategii Grupy ORLEN prezes Ireneusz Fąfara odniósł się do szeregu kwestii związanych z gospodarką morską i transformacją energetyczną.

Pytania o petrochemię

Prezesa pytano m.in. na jakim etapie jest współpraca z koncernem Aramco w zakresie budowy segmentu petrochemicznego w Gdańsku. –  Ze względu na wysoki koszt energii, w Europie nie buduje się nowych zakładów petrochemicznych . W Stanach  Zjednoczonych gaz jest pięciokrotnie tańszy. W Chinach gaz nie jest tak tani, ale rynek jest wielki. Natomiast w krajach arabskich tańsza jest ropa. Dlatego Europa wstrzymała się z budową nowych instalacji petrochemicznych. Ten oddech wzięliśmy również my, wraz z naszym partnerem. Obecnie realizujemy projekt Nowa Chemia, mamy list intencyjny z Azotami, dotyczący inwestycji w Policach. Powiedzmy wprost, petrochemia w Gdańsku jest w fazie koncepcyjnej i to nie zmieniło się od czasu, kiedy zostało podpisane porozumienie z Aramco – odpowiedział prezes Grupy ORLEN.

Ambitne plany gazowe

Podczas prezentacji strategii dwukrotnie pojawiła się informacja, że w zakresie upstreamu, a konkretnie wydobycia gazu, ORLEN zamierza realizować projekty w Ameryce Północnej. Co to oznacza w praktyce?

- Poszukujemy partnerów z branży wydobywczej w Stanach Zjednoczonych. Zarówno w obszarze wydobycia, jak również midstreamu, czyli przesyłu, magazynowania i skraplania gazu – wyjaśniał prezes Fąfara. - To niezwykle ważna część tego przemysłu. Niezbędna, aby właściwie funkcjonować na rynku. Trzecią część tego procesu stanowi zakup skroplonego już gazu. Dlatego  z dużym zainteresowaniem obserwujemy rynek w Stanach Zjednoczonych i chcemy skorzystać z jego możliwości.

Kiedy ORLEN zacznie wydobywać gaz w USA? Odpowiedź wprost nie padła, ale…

- Jesteśmy bardzo ambitni, ale o szczegółach opowiemy we właściwym czasie  – skomentował szef ORLENU.

Co dalej z ORLEN Petrobaltic

W strategii pojawiły się zapowiedzi porządkowania i optymalizacji aktywów w ramach Grupy. Co to oznacza dla spółki ORLEN Petrobaltic?

- Ze względu na doświadczenie w upstreamie, Petrobaltic jest niezwykle ważną częścią naszej działalności. Obecnie eksploatowanych jest pięć platform wydobywczych. Petrobaltic to doświadczeni ludzie, świetni fachowcy – i  to jest niezwykła wartość tej firmy. Chcemy korzystać z ich kompetencji, głównie w upstreamie - zapowiedział prezes Fąfara. – Choć w Polsce nie ma wielkich perspektyw dla upstreamu, bo złoża na Bałtyku są już mocno wyeksploatowane - są inne możliwości wykorzystania naszych kompetencji, m.in. na Morzu Północnym.

Offshore nadal priorytetem

Pojawiające się informacje o organizowanych przez Rosję akcjach dywersyjnych każą postawić pytanie o bezpieczeństwo polskich farm wiatrowych. Projekty tego typu prowadzi także Grupa ORLEN, która jest bardzo zaawansowana w ich realizacji. Czy sytuacja geopolityczna na Bałtyku ma wpływ na plany odnośnie budowy farm wiatrowych?

- Te zagrożenia nie mają bezpośredniego wpływu na nasze plany, bo offshore jest przyszłością. Wpływ mają  natomiast na  koszty, które trzeba będzie ponieść. Analizujemy ryzyka i uwzględniamy je w kosztach zabezpieczenia projektów – zapowiedział Ireneusz Fąfara.

Prezes ORLENU podkreślił też, że koncern analizuje możliwość startu w przetargu na farmy offshore m.in. na Litwie. Nie niepokoi się także doniesieniami z rynku, sugerującymi kryzys czy spowolnienie w tej branży.

- Na razie nie ma to wpływu na naszą działalność. Jesteśmy w okresie słabnącego entuzjazmu dla offshore'u. W Danii zabrakło chętnych do budowania kolejnych farm wiatrowych - ale pamiętajmy, że jest to rynek regulowany przez państwo. Dlatego działania państwa mają niezwykle istotny wpływ na opłacalność tych inwestycji. Nie ma problemu opłacalności inwestycji w Polsce, przynajmniej w naszych czterech lokalizacjach. Odnośnie przetargu na Litwie - potwierdzam nasze zainteresowanie tym rynkiem. Analizujemy finansowe aspekty przystąpienia do tego przetargu. Musimy uwzględnić minimalne stopy zwrotu z inwestycji, które są zakładane w naszej strategii – zapowiedział Ireneusz Fąfara.

SOLID PORT_790_140_2024
Port Gdańsk Business Mixer 2025

Dziękujemy za wysłane grafiki.