mk
Nowy gatunek rekina został odkryty w zeszłym tygodniu w wodach u wybrzeży Belize. To kolejny znak, jak istotna jest ochrona wód Rafy Koralowej Belize - najbardziej rozległej rafy na półkuli północnej i jednego z niezwykle zróżnicowanych ekosystemów morskich na świecie – czytamy na profilu facebookowym WWF.
Analiza DNA złapanego w Morzu Karaibskim rekina z rodzaju młotowatych (łac. Sphyrnidae), wykazała, że ryba ta należy do nieznanego wcześniej gatunku, którego członkowie zostali oddzieleni miliony lat temu od rekinów atlantyckich. Rekin jest podobny do głowomłotów występujących w Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Meksyku i Stanów Zjednoczonych.
Rekiny młotowate są sporadycznie spotykane w wodach słonawych. Występują w strefie klimatu tropikalnego i umiarkowanego, głównie nad szelfem. Ich głowa przypomina młot, stąd nazwa tej rodziny. Rekiny te polują głównie na kalmary i ryby. Przejawiają także kanibalizm. Większe osobniki trzech gatunków - Sphyrna lewini, Sphyrna mokarran i Sphyrna zygaena mogą być niebezpieczne. Do 2013 roku odnotowano około 35 przypadków ataków na ludzi (zaledwie raz ze skutkiem śmiertelnym), w większości sprowokowanych.
Dodajmy, że Rafa Koralowa Belize jest uznawana za drugą najdłuższą rafę na świecie (po Wielkiej Rafie Koralowej w Australii) i najdłuższą na półkuli zachodniej. Jest domem dla wielu zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt. Została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO oraz listę Dziedzictwa Zagrożonego.
Nieformalna rada ministrów UE ds. rybołówstwa
Aukcja charytatywna z okazji Dnia Bałtyku
Cermaq podejmuje szerszą współpracę z Cognizant w celu dalszego podnoszenia wydajności operacyjnej
Ocean Ark. DNV i Ocean Sovereign podpisują porozumienie dotyczące innowacyjnego statku do hodowli ryb
Chemia w morzu i na plaży. Zanieczyszczamy oceany globalnie, trujemy się lokalnie
Raport NIK: człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu