pc
Sukcesem całej Unii Europejskiej jest to, że znalazła wspólny język i doszła do zdroworozsądkowych konkluzji ws. problemu migracji, ale należy poczekać na dalsze, konkretne ustalenia - ocenił dr Ryszard Żółtaniecki z Collegium Civitas.
Przywódcy państw i rządów krajów unijnych uzgodnili w nocy z czwartku na piątek, że w państwach UE powstaną centra kontroli migrantów, a poza "28" - ośrodki do wysadzania uratowanych na morzu ze statków.
Szefowie państw i rządów ustalili, że uchodźcy z centrów zlokalizowanych w UE w krajach, które dobrowolnie się na to zgodzą, będą podlegali relokacji do innych państw. Nie będzie jednak żadnych kwot, a rozdział będzie się odbywał na zasadzie dobrowolności.
„Sukcesem całej unii jest to, że znalazła wspólny język i doszła do zdroworozsądkowych konkluzji. To ustalenie jest dobre, bo tworzy podstawy konsensusu europejskiego” - powiedział PAP w piątek Żółtaniecki.
Ekspert z Collegium Civitas uważa, że należy czekać na dalsze ustalenia i na konkretne projekty rozwiązania problemu migracyjnego.
Zdaniem Żółtanieckiego, do tej pory w UE rozmawiano o problemie różnymi językami. „Mamy porozumienie, ale to tylko słowa, z których na razie nic nie wynika" - uznał rozmówca PAP.
Podstawowym problemem – według Żółtanieckiego – jest niestabilna sytuacja w regionie, skąd przybywają uchodźcy i migranci ekonomiczni. "Ustanowienie w krajach Afryki Północnej ośrodków dla migrantów uratowanych na Morzu Śródziemnym nie zda egzaminu. Przy korupcji i bałaganie w tych krajach to się nie sprawdzi” - dodał Żółtaniecki.
Ekspert z Collegium Civitas przypomina, że cały czas mamy stary problem, czyli obecność nielegalnych migrantów w Europie, z którymi nie wiadomo co zrobić. „To jest taki tłum, który się przewala z miejsca na miejsce” - powiedział Żółtaniecki.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi