pc
Ministerstwo finansów USA poinformowało, że w piątek nałożyło sankcje na największy irański holding petrochemiczny PGPIC z powodu udzielania wsparcia finansowego firmie budowlanej kontrolowanej przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
"Biuro Kontroli Wkładów Zagranicznych (OFAC) ministerstwa finansów USA podjęło dzisiaj działania przeciwko największej i najbardziej dochodowej irańskiej petrochemicznej grupie holdingowej Persian Gulf Petrochemical Industries Company (PGPIC) z powodu udzielania wsparcia finansowego Zarządowi Budowlanemu Chatam al-Anbija, konglomeratowi inżynieryjnemu Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej" - czytamy w komunikacie ministerstwa finansów.
W kwietniu bieżącego roku Stany Zjednoczone oficjalnie uznały IRGC - elitarną formację sił zbrojnych Iranu - za organizację terrorystyczną, z czym wiąże się inny zestaw sankcji. Za współpracę z IRGC obywatel USA może zostać skazany na karę do 20 lat pozbawienia wolności.
Nowe sankcje dotyczą nie tylko spółki PGPIC, ale także jej 39 petrochemicznych spółek-córek, z którymi łącznie wytwarza połowę całego irańskiego eksportu petrochemicznego - wskazał amerykański resort finansów. Według niego w ubiegłym roku irańskie ministerstwo od spraw ropy zleciło Chatam al-Anbija (po arabsku "pieczęć proroków", użyte w Koranie określenie proroka Mahometa) realizację 10 naftowych i petrochemicznych projektów inwestycyjnych za łącznie 22 mld dolarów. Kwota ta czterokrotnie przewyższa oficjalny budżet IRGC.
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku