PMK
Szwedzkie porty w Slite i Karlshamn nie wezmą udziału w budowie gazociągu Nord Stream 2. Spółka odpowiedzialna za powstanie gazociągu o tej samej nazwie, nie rezygnuje jednak z współpracy ze szwedzkimi portami, chociaż rząd w Sztokholmie wyraził obawy wobec wpuszczenia Rosjan na szwedzkie wybrzeże.
Porty Slite oraz Karlshamn miały początkowo stać się bazą logistyczną dla budowy gazociągu. Oba obiekty odmówiły Rosjanom, ale inne gminy w Szwecji chcą wykorzystać okazję do zarobienia dodatkowych pieniędzy dzięki współpracy z Gazpromem.
W połowie grudnia po spotkaniu z szefową dyplomacji Szwecji, Margot Wallström oraz ministrem spraw zagranicznych Peterem Hultqvistem władze regionalne Gotlandii gdzie leży port Slite oraz Karlshamn na południu Szwecji oznajmiły, że nie zgodzą się na współpracę portów ze spółką Nord Stream 2 AG.
Jej jedynym właścicielem jest obecnie rosyjski Gazprom. Ministrowie przedstawili władzom regionalnym obawy oraz zagrożenia bezpieczeństwa wynikające z udzielenia zgody na współpracę ze spółką subsydiowaną przez Gazprom.
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi
Sea Cargo Charter rozszerza swoją działalność aby przyspieszyć dekarbonizację żeglugi