Roman Ziruk/Ebury
Ubiegły tydzień przyniósł wyraźne osłabienie walut rynków wschodzących w relacji do głównych walut. Traciły tak egzotyczne waluty jak lira turecka, czy rand afrykański, wyprzedawane były jednak również waluty naszego regionu. Jedną z tych, która doświadczyła największej wyprzedaży był polski złoty.
Kurs EUR/PLN na początku tygodnia wzrósł z poziomu 4,21 do 4,29 (niemal o 2%). Ostatecznie jednak w piątek PLN odrobił część strat, schodząc w parze z euro do poziomu 4,24. Złoty gwałtownie osłabiał się przede wszystkim w relacji do głównego „winnego” owego zamieszania na rynku walutowym, czyli dolara amerykańskiego. Kurs USD/PLN w ostatnim tygodniu zyskał ponad 2,5% i obecnie znajduje się na najwyższym poziomie od grudnia ubiegłego roku. Na przestrzeni dwóch tygodni kurs USD/PLN zyskał ok. 6%.
Dlaczego USD zyskuje?
Umocnienie dolara amerykańskiego jest związane ze:
Skala spadków na złotym w ubiegłym tygodniu była spora prawdopodobnie również z uwagi na fakt, iż płynność na PLN była niższa ze względu na weekend majowy. We wtorek, czyli w dniu największego “uderzenia” w złotego rynek był stosunkowo płytki – Polacy 1 maja obchodzili Święto Pracy.
Podtrzymujemy nasze prognozy zakładające trwające osłabienie pary EUR/USD i względną stabilizację kursu EUR/PLN w najbliższych kilku kwartałach. Mimo ostatniego osłabienia, należy zwrócić uwagę, że polski złoty jest fundamentalnie silną walutą i większość czynników wewnętrznych powinna nadal go wspierać.
W naszej opinii największymi zagrożeniami dla złotego pozostają: silniejsza od oczekiwanej aprecjacja dolara amerykańskiego oraz uporczywe utrzymywanie stóp procentowych w Polsce na niezmienionym poziomie (które sprawia, że złoty traci na atrakcyjności względem innych “wyżej oprocentowanych” walut).
Oprócz tego, warto mieć na uwadze sytuację w gospodarkach krajów strefy euro – ostatnie, słabsze dane makroekonomiczne (w tym w szczególności rozczarowujące odczyty PMI i niepokojące odczyty indeksów nastrojów inwestorów i biznesu) sugerują, że “koniunkturalna górka” prawdopodobnie przypadła na ostatni kwartał ubiegłego roku, co mogłoby sugerować, iż w kolejnych kwartałach, zewnętrznego “schłodzenia” może doświadczyć również krajowa gospodarka.
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi
Sea Cargo Charter rozszerza swoją działalność aby przyspieszyć dekarbonizację żeglugi