pc
W Brukseli w środę ambasadorowie krajów UE dali zielone światło dla przedłużenia o rok sankcji wobec zajętego przez Rosję Krymu. Decyzja musi być jeszcze formalnie zatwierdzona przez unijnych ministrów.
Informację w rozmowie z PAP potwierdzili unijni dyplomaci.
Sankcje obejmują zakaz importu produktów z Krymu i Sewastopola do UE oraz zakaz inwestowania na półwyspie, który oznacza, że obywatele i firmy z UE nie mogą kupować tam nieruchomości, finansować firm krymskich i świadczyć związanych z tym usług.
Restrykcje dotyczą też usług turystycznych; statki turystyczne z UE nie mogą zawijać do portów na półwyspie, z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnych.
Sankcje zakazują też eksportu na Krym niektórych dóbr i technologii w sektorze transportu, telekomunikacji, energii, wydobycia ropy, gazu i minerałów. Zakazane są także techniczne wsparcie, pośrednictwo i usługi budowlane oraz inżynieryjne dotyczące tych sektorów.
W mocy pozostają też inne sankcje związane z rosyjską agresją na Ukrainie. Na czarnej liście osób z zamrożonymi aktywami, które dodatkowo nie mają prawa wjechać do państw unijnych, są: rosyjscy politycy i wojskowi oraz ukraińscy separatyści odpowiedzialni za podważanie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Jest wśród nich kilka osób z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji Władimira Putina. Z powodu kryzysu ukraińskiego obowiązują też sankcje gospodarcze wobec konkretnych sektorów rosyjskiej gospodarki.
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”