Niemiecka korweta z wizytą w Szczecinie. Przy nabrzeżu cumuje FGS Braunschweig

Przy Bulwarach Chrobrego w Porcie Szczecin zatrzymał się nietypowy gość. Jest nim niemiecka korweta serii K130, FGS Braunschweig (F260), która jest w trakcie wykonywania misji na Morzu Bałtyckim. Obok uzupełnienia zapasów i odpoczynku załogi jest to okazja do zapoznania się z okrętem państwa NATO jak i potwierdzenia znaczenia polskich portów w zakresie obsługi jednostek sił morskich.

Okręt przybył do szczecińskiego portu w piątek, 11 lipca, a pozostaje w nim do niedzieli, do godz. 18.00. To wskazuje, że wciąż jest okazja do zobaczenia dalekiego kuzyna polskiej korwety patrolowej ORP Ślązak, jako że niemiecka jednostka również jest oparta na platformie MEKO, niemniej są między nimi pewne różnice. Nieco wcześniej, bo w dniach 7-9 lipca, jednostka W przebywała na łotewskich wodach, w tym w porcie w Rydze, co miało związek z wzajemnymi wizytami przedstawicieli sił morskich Niemiec i Łotwy. 

FGS Braunschweig ma 89,12 metry długości,13,28 metra szerokości, zanurzenie 3,4 metra i wyporność wynoszącą 1840 ton. Osiąga prędkość 26 węzłów i zasięg 4000 mil morskich, zapewniane przez dwa silniki wysokoprężne MTU 20V 1163 TB 93 produkujące 14,8 MW, napędzające dwie śruby napędowe o regulowanym skoku. Załoga jest nieduża, licząca zaledwie 65 oficerów i marynarzy, co świadczy o dużym stopniu automatyzacji wyposażenia okrętu.

Pomimo swoich rozmiarów okręt jest stosunkowo silnie uzbrojony. W jego wyposażeniu znajduje się działo OTO Melara 76 mm, dwa działka Mauser BK-27, cztery pociski przeciwokrętowe RBS-15 Mk.3 (podobne posiadają małe okręty rakietowe typu Orkan), dwie wyrzutnie RAM Block II (po 21 pocisków każda), a takżedwa stojaki na 34 miny morskie Mk 12.

Korweta, którą można przez ten weekend oglądać, została zbudowana jako pierwsza z tej serii, w stoczni Blohm+Voss w latach 2004-2008. Łącznie zaplanowano 10 jednostek typu Braunschweig, z tym że powstawały w niejako dwóch turach. W latach 2008-2013 zbudowano pierwsze pięć korwet, wchodzących w skład, nowo utworzonego, 1. Dywizjonu Korwet (1. Korvettengeschwader), stacjonującego w Porcie Wojennym Hohe Düne w Warnemünde koło Rostoku. W prace nad nimi jest zaangażowanych kilka zakładów stoczniowych, aby przyspieszyć prace (biorąc pod uwagę także moce przerobowe), wskazując na znaczenie współpracy niekiedy wielu różnych podmiotów.

Nieco wcześniej w Porcie Gdańsk można było oglądać bliźniaczą jednostkę, FGS Magdeburg (F261), która przybyła tam wraz z holenderską fregatą typu De Zeven Provinciën HNLMS Tromp (F803). Tej wizycie również poświęciliśmy materiał.

Aktualnie trwają prace nad trzema ostatnimi korwetami serii K130, Emden, Augsburg (ochrzczona w maju tego roku) i Lübeck. W 2025 roku służbę rozpoczął drugi z drugiej podserii i siódmy w ogóle. FGS Karlsruhe (F267). Co istotne, wcześniej służbę miał rozpocząć zwodowany w 2023 roku FGS Emden (F266), lecz ten w lutym tego roku padł ofiarą… sabotażu, tak jak kilka innych okrętów z tej serii. Jak informowaliśmy w tekście Sabotaż w Deutsche Marine? Kilka okrętów miało zostać celowo uszkodzonych. Jak wynikało ze śledztwa niemieckich dziennikarzy wrzucono kawałki metalu do napędu, co potem potwierdziły służby prasowe sił morskich. W efekcie zakłóciło to prace nad jednostkami, a w przypadku FGS Emden, wymusiło naprawę napędu i opóźnienie rozpoczęcia służby. Sytuacja pokazała, jak istotne jest zabezpieczenie stoczni, gdyż wystarczy nawet działanie jednej osoby, by spowolnić kluczowe prace nad okrętami dla marynarki wojennej, powodując też ogromne koszty.

Odwiedziny FGS Braunschweig to także przypomnienie, że polska Marynarka Wojenna planuje w latach 2030-2035 wcielenie do służby do czterech korwet w ramach programu „Murena”, które mają wzmocnić potencjał sił morskich obok fregat programu „Miecznik” i zastąpić planowane do wycofania małe okręty rakietowe typu Orkan oraz korwetę ZOP ORP Kaszub. Na ten moment nie rozpoczęły się wstępne konsultacje rynkowe, niemniej w Europie jest kilku potencjalnych wykonawców, którzy od lat budują korwety na rynki międzynarodowe. Także w Polsce pojawiają się projekty jednostek tej klasy, wykonane przez rodzime biura projektowe.