Kolejna korweta dla sił morskich Niemiec ochrzczona. FGS Augsburg wzmocni potencjał floty

W mieszczącej się w Hamburgu stoczni NVL Blohm+Voss odbyła się 8 maja ceremonia chrztu czwartej z pięciu korwet serii K130, znanej też jako typ Braunschsweig. Przyszły FGS Augsburg  (F266) ma w niedalekiej przyszłości wzmocnić potencjał Marynarki Wojennej Niemiec (Deutsche Marine).

W uroczystości wzięli udział liczni goście ze świata polityki, przemysłu i Bundeswehry. Wśród nich kontradmirał Andreas Czerwinski, szef Departamentu Morskiego Federalnego Urzędu ds. Wyposażenia, Technologii Informatycznych i Wsparcia Technicznego Bundeswehry (BAAINBw) oraz kontradmirał Christoph Joachim Müller-Meinhard, dowódca wsparcia i szef Departamentu Wsparcia Operacyjnego w Dowództwie Marynarki Wojennej w Rostocku, a także przedstawiciele miast i władz lokalnych. Matką chrzestną została Sigrun Maxzin-Weigel, dyrektorka Ewangelickiego Centrum Opieki nad Dziećmi i Młodzieżą w Augsburgu. Oprawę wydarzeniu zapewniła orkiestra wojskowa.

– Chrzest korwety „Augsburg” jest znaczącym symbolem więzi między naszym miastem a niemiecką marynarką wojenną. To partnerstwo oznacza wzajemny szacunek i uznanie ważnej pracy wykonywanej przez załogę korwety. Jesteśmy dumni, że możemy wzmacniać i utrzymywać tę więź. Nowe jednostki zaprojektowano specjalnie do prowadzenia operacji przybrzeżnych, dlatego nadają się do prowadzenia rozpoznania i walki z okrętami, zwłaszcza na Morzu Północnym i Bałtyckim – powiedziała Eva Weber, burmistrz Augsburga.

– Dla nas w NVL i całego zespołu projektowego czwarty z rzędu chrzest oznacza ważny krok w procesie produkcji tych technicznie zaawansowanych okrętów wojennych. Modernizacja naszych sił morskich jest naszym najwyższym priorytetem w obliczu pogarszającej się sytuacji bezpieczeństwa. Jako wieloletni i niezawodny partner przemysłowy niemieckiej marynarki wojennej mamy obowiązek pełnego wsparcia kursu polityki bezpieczeństwa przyspieszonego przezbrojenia. Robimy to w bieżących projektach i stworzyliśmy również ważne wymagania dotyczące personelu i infrastruktury dla potencjalnych przyszłych projektów. Tylko w zeszłym roku znacznie zwiększyliśmy liczbę pracowników o około 400 nowych, wysoko wykwalifikowanych pracowników i zainwestowaliśmy w naszą infrastrukturę, w tym w pokrycie dachu naszego suchego doku w Wolgast. Obecnie trwają prace nad nowym kampusem NVL w Lemwerder, gdzie w przyszłości pracę rozpocznie ponad 400 pracowników – powiedział Tim Wagner, dyrektor generalny NVL.

Po chrzcie na okręcie odbędą się także ostatnie prace doposażeniowe, testy funkcjonalne oraz próby morskie i odbiorcze, a także wdrażanie załogi. Do służby ma wejść jeszcze w tym roku lub w 2026 roku, a oficjalne wcielenie w poczet floty będzie miało miejsce także w Hamburgu. Produkcja wszystkich pięciu korwet odbywa się obecnie w różnych fazach w stoczni Blohm+Voss w Hamburgu. Równolegle z końcowym wyposażeniem i testami Augsburga zespoły projektowe prowadzą już pomyślnie próby morskie kolejnej korwety, przyszłego FGS Lübeck (F269).

W ramach umowy obok dostaw nowych okrętów brano też pod uwagę ich przyszłą obsługę w ramach konserwacji, napraw i remontów (Maintenance, Repair, Overhaul, MRO). Dotyczy to więc kompleksowych usług logistycznych i serwisowych, obejmujących dokumentację techniczną oraz szkolenie przyszłych członków załogi w zakresie obsługi łodzi i jej podzespołów. Jak podkreśla NVL, w projektowaniu, a następnie produkcji tych niezwykle skomplikowanych jednostek biorą udział pracownicy z różnych grup zawodowych, z których każda dysponuje wysoce wyspecjalizowanymi umiejętnościami i doświadczeniem. W ramach swoich obowiązków realizują związane z tym przedsięwzięciem usługi projektowe, produkcję, integrację wszystkich systemów, urządzeń i obiektów oraz zaprojektowanie terenu i obiektów szkoleniowych. To wszystko oznacza, że nowy okręt oznacza także ciągłość zatrudnienia w branży technologicznej i okrętowej z myślą o całości jego okresu funkcjonowania.

Okręty typu K130 są budowane w dwóch seriach. W latach 2008-2013 powstało pierwsze pięć korwet, wchodzących w skład, nowo utworzonego, 1. Dywizjonu Korwet (1. Korvettengeschwader), stacjonującego w Porcie Wojennym Hohe Düne w Warnemünde koło Rostoku. Z racji na bliskość polskiej granicy, w tym i Szczecina i Świnoujścia, w razie zagrożenia dla Polski mogłyby stanowić wsparcie dla działań polskiej Marynarki Wojennej. Uczestniczą w misjach zagranicznych, w tym w ramach ONZ, Unii Europejskiej i NATO, a także ćwiczeniach międzynarodowych. W związku z operacją „Baltic Sentry” do Gdańska w marcu weszła bliźniacza jednostka, FGS Magdeburg.

Czytaj więcej: Kolejny okręt wszedł do Portu Gdańsk. Tym razem jest to niemiecka korweta FGS Magdeburg (F261)

Nowa korweta jest przedostatnią z drugiej podserii. Ma 89,12 metry długości,13,28 metra szerokości, zanurzenie 3,4 metra i wyporność wynoszącą 1840 ton. Załoga jest nieduża, licząca zaledwie 65 osób, co świadczy o dużym stopniu automatyzacji wyposażenia okrętu. Osiąga prędkość 26 węzłów i a przy 15 ma zasięg 4000 mil morskich, zapewniane przez dwa silniki wysokoprężne MTU 20V 1163 TB 93 o mocy 14,8 MW, napędzające dwie śruby napędowe o regulowanym skoku.

Wyposażenie tworzą również wielofunkcyjny pasywny radar Cassidian TRS-4D ze skanowaniem elektronicznym i anteną pasma C, dwa radary nawigacyjne, system MSSR 2000 i IFF, czujniki elektrooptyczne MIRADOR, zestaw UL 5000 K ESM i systemy komunikacji Link 11 i Link 16

W skład uzbrojenia wchodzi armata morska OTO Melara 76 mm, dwa systemy automatyczne Mauser BK-27, cztery wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych RBS-15 Mk.3, dwie wyrzutnie przeciwlotnicze RAM Block II (po 21 pocisków każda), dwie wyrzutnie wabików TKWA/MASS  a także 34 miny morskie Mk 12. FGS Augsburg posiada również lądowisko i hangar do obsługi śmigłowca i/lub dwóch latających bezzałogowców UMS Skeldar V-200.