W celu ratowania uchodźców organizacja Save the Children zamierza wysłać we wrześniu na Morze Śródziemne własny statek w ramach kierowanej przez Włochy unijnej operacji Sophia. Statek ma pomieścić około 300 osób.
- Państwa europejskie muszą pilnie zwiększyć wsparcie dla Włoch w ramach morskich akcji ratunkowych. To ratowanie ludzi, a nie kontrole graniczne, powinno mieć priorytetowe znaczenie - oświadczyła prezes Save the Children International Helle Thorning-Schmidt.
Zgodnie z danymi Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, około 250 tys. uchodźców dotarło w tym roku przez Morze Śródziemne do Europy. W czasie przeprawy utonęło lub zaginęło ponad 3000 osób.
Unijna operacja Sophia została zainicjowana 22 czerwca 2015 roku. Początkowo jej działania polegały głównie na zbieraniu informacji o działalności gangów przemytników ludzi w centralnej części Morza Śródziemnego. W październiku tego samego roku operacja weszła w drugą fazę, polegającą na identyfikacji, przechwytywaniu i neutralizacji statków przemytniczych na wodach międzynarodowych.
Aby zapobiec kolejnej fali migracji przez Morze Śródziemne, z wybrzeży Libii do Włoch, Unia Europejska postanowiła w czerwcu 2016 r. rozszerzyć i przedłużyć mandat operacji (do 27 lipca 2017). Nowy mandat obejmuje m. in. wyszkolenie około 100 funkcjonariuszy libijskiej straży przybrzeżnej do walki z przemytnikami ludzi oraz nadzór nad przestrzeganiem embarga ONZ na dostawy broni do Libii.
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie
Tragiczne obchody święta marynarki wojennej w Malezji. Zderzyły się dwa śmigłowce
Szefowa szwedzkiej marynarki wojennej: rosyjska flota cieni może być używana do szpiegowania
Konferencja morskich dowódców operacyjnych w MARCOM
Filipiny organizują wraz z sojusznikami ćwiczenia na Morzu Południowochińskim