• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Już wkrótce możemy stać się uniwersytetem - rozmowa z Januszem Zarębskim, rektorem-elektem Akademii Morskiej w Gdyni

Marek Nowak

25.08.2016 14:00 Źródło: własne
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Już wkrótce możemy stać się uniwersytetem - rozmowa z Januszem Zarębskim, rektorem-elektem Akademii Morskiej w Gdyni

Partnerzy portalu

Już wkrótce możemy stać się uniwersytetem - rozmowa z Januszem Zarębskim, rektorem-elektem Akademii Morskiej w Gdyni - GospodarkaMorska.pl

Zwiększenie rangi uczelni, zmiany w strukturze zatrudnienia, wzrost liczby studentów na wyższych latach studiów, partnerskie zarządzanie oraz zacieśnienie współpracy z armatorami i przedsiębiorcami lądowymi – to główne elementy wizji nowego rektora Akademii Morskiej w Gdyni wybranego na lata 2016-2020. Profesor Janusz Zarębski jest specjalistą w dziedzinie elektroniki, związanym z uczelnią od ponad 30 lat. Obecnie pełni funkcję dziekana Wydziału Elektrycznego, a obowiązki rektora przejmie z początkiem września.

Gospodarka Morska: Jak określiłby Pan swój główny cel na stanowisku rektora?

Janusz Zarębski: Ugruntować pozycję i rozpoznawalność uczelni jako czołowego ośrodka kształcenia morskiego w wymiarze globalnym. Musimy zatem myśleć o rozwoju. Planuję działania, które mają nie tylko podnieść rangę Akademii, ale też utrzymać ją na wysokim poziomie, łącznie z docelowym przekształceniem w Uniwersytet Morski.

GM: To nie jest kwestia jedynie nazewnictwa?

Janusz Zarębski: Uniwersytet to przede wszystkim wyższe wymagania formalne, głównie w zakresie liczby kierunków, na których uczelnia przyznaje uprawnienia doktorskie. Aktualnie mamy pięć takich kierunków, z czego dwa na Wydziale Elektrycznym i po jednym na każdym z pozostałych trzech wydziałów. Ostatnio Wydział Nawigacyjny złożył wniosek o przyznanie kolejnego uprawnienia na prowadzenie studiów doktoranckich i jeśli zostanie on rozpatrzony pozytywnie, to w zasadzie spełnimy warunki wystarczające do dokonania przekształcenia.

GM: Kiedy może to nastąpić?

Janusz Zarębski: Teoretycznie wniosek Wydziału Nawigacyjnego może być rozpatrzony jeszcze w tym roku. Jeśli otrzymamy pozytywną odpowiedź, niezwłocznie złożymy kolejny, o zmianę nazwy Uczelni. Chciałbym jednak podkreślić, że ostateczna forma nazwy uczelni jeszcze nie jest przesądzona. Przypuszczalnie będzie miała charakter przymiotnikowy, może być to jednak Uniwersytet Morski lub Bałtycki a nawet Politechnika Morska.

GM: Rozumiem, że Akademia Morska awansuje w hierarchii uczelni, ale dlaczego miałaby utracić swą "morskość"?

Janusz Zarębski: Morze to w dalszym ciągu bardzo ważny obszar naszej badawczej i dydaktycznej aktywności. Jednak obecna nazwa nie oddaje rzeczywistych kwalifikacji większości naszych absolwentów. Na morzu pracuje około 40% z nich, a pozostali zatrudnieni są na lądzie, przede wszystkim w portach. „Bałtyckość” zawiera w sobie szerszą formułę, a przy okazji określa geograficzne położenie naszej uczelni, co ma duże znaczenie w kontaktach międzynarodowych. Chciałbym też podkreślić, że nie poprzestaniemy jedynie na formalnym osiągnięciu statusu uniwersytetu. Poprawienie pozycji naukowej uczelni docelowo obejmie też uzyskanie pełnych uprawnień akademickich, czyli prawa przyznawania tytułu doktora habilitowanego, dla wszystkich wydziałów.

GM: Proszę przypomnieć; jaki jest stan obecny w tym zakresie?

Janusz Zarębski: Pełne uprawnienia akademickie posiadają obecnie dwa wydziały naszej uczelni - Elektryczny oraz Przedsiębiorczości i Towaroznawstwa. Wydział Nawigacyjny czeka na rozpatrzenie wniosku w tej sprawie, natomiast Wydział Mechaniczny przygotowuje się do uzyskania uprawnień do habilitacji. Mając takie uprawnienia, można uruchamiać nowe kierunki studiów bez zwracania się z prośbą o wyrażenie zgody do ministerstwa. Wystarczą odpowiednie uchwały Rady Wydziału i Senatu.

GM: Czy w nadchodzącym roku akademickim na pojawią się w Akademii nowe kierunki studiów?

Janusz Zarębski: Na Wydziale Elektrycznym otworzyliśmy nowy, unikatowy, międzyuczelniany, interdyscyplinarny kierunek - Technologie Kosmiczne i Satelitarne. W naszym przypadku chodzi konkretnie o specjalność pod nazwą Morskie Systemy Satelitarne i Kosmiczne.

GM: Z uwagą śledzimy także rozwój współpracy między uczelnią a biznesem. Czego możemy się spodziewać pod tym względem przez czas pełnienia przez Pana funkcji rektora AMG?

Janusz Zarębski: Chciałbym zacieśnić współpracę zarówno z armatorami, jak i przedsiębiorstwami lądowymi. Położymy szczególny nacisk na działania zmierzające do zapewnienia naszym studentom atrakcyjnych zawodowo praktyk, dzięki którym będą mieli szansę na podniesienie kwalifikacji i poznanie firm zaawansowanych organizacyjnie i technicznie. To wydatnie zwiększy ich szanse na konkurencyjnym rynku pracy. W tym kierunku idzie m.in. zawarta niedawno umowa ze światowym potentatem, prestiżową firmą Rolls-Royce. Zależy mi także na tym by przedstawiciele firm uczestniczyli w pracach rad konsultacyjnych, organizowanych przez nas seminariach i konferencjach. Dzięki temu będziemy mogli śledzić kierunki rozwoju biznesu i podążać za nimi programowo. Będziemy dbać także o szerokie uczestnictwo w projektach realizowanych w ramach Inteligentnych Specjalizacji Pomorza, aplikować o środki na projekty badawcze, przygotowywać ekspertyzy i wdrożenia. Przede wszystkim ma to być jednak żywa współpraca, dająca obu stronom wymierne efekty.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.