• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Morskie Centrum Nauki zaprasza na spotkanie autorskie i premierę powieści "Wrak Albionu"

27.10.2025 16:19 Źródło: Morskie Centrum Nauki
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Morskie Centrum Nauki zaprasza na spotkanie autorskie i premierę powieści "Wrak Albionu"
Fot. Morskie Centrum Nauki

Już 30 października o godzinie 18:00 w Audytorium pod gwiazdami Morskiego Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha w Szczecinie odbędzie się spotkanie autorskie z Leszkiem Hermanem, połączone z premierą jego najnowszej książki „Wrak Albionu”.

Wstęp na wydarzenie jest wolny. Rozmowę z autorem poprowadzi Krzysztof Lichtblau, znany szerzej jako Pan od książek – krytyk literacki i komiksowy, doktor nauk humanistycznych. Podczas spotkania uczestnicy będą mieli okazję zakupić książki autora oraz zdobyć autograf.

O książce (opis od Wydawcy):

Jest rok 1829. Z Liverpoolu do Szczecina wyrusza parowiec, na którego pokładzie płynie tajny posłaniec polskiej księżnej. Wiezie do Polski kolekcję bezcennych szafirów, pochodzących z obrabowanego niegdyś skarbca wawelskiego. Ich sprzedaż ma wspomóc rodzące się w Królestwie Polskim powstanie listopadowe.

„Albion” nigdy nie dociera na miejsce. Tonie u wybrzeży małego miasteczka w Szkocji, na skraju Rowu Beauforta – otoczonej złą sławą podmorskiej rozpadliny w dnie Morza Irlandzkiego. Dwieście lat po katastrofie na trop zaginionego skarbu wpada polsko-angielska grupa eksploracyjna. Już pierwsza próba penetracji wraku kończy się wybuchem, a to zapoczątkowuje serię tragicznych wydarzeń. Wkrótce wychodzi na jaw, że rozpadlina, na której skraju leży „Albion”, kryje w sobie przerażające tajemnice z czasów zimnej wojny. Swoje tajemnice mają także mieszkańcy położonego na skraju półwyspu Galloway miasteczka.

Gdy morze wyrzuca na brzeg pierwsze ciało, wszyscy myślą jeszcze, że to tylko ofiara własnej nieostrożności. Kolejne zwłoki wywołują jednak wśród mieszkańców coraz większy strach. Wkrótce potem pojawiają się pierwsze oskarżenia.

Dla grupy poszukiwaczy staje się jasne, że wszystko jakoś się ze sobą łączy. Pytanie brzmi – czy to wina wywołanej przez przypadek podmorskiej eksplozji, czy coś o wiele bardziej przerażającego…

Dziękujemy za wysłane grafiki.