ew
Rząd Malty zgodził się w sobotę przyjąć 39 migrantów uratowanych w nocy przez statek organizacji Open Arms na Morzu Śródziemnym. Odmówił jednocześnie przyjęcia na pokład 121 migrantów uratowanych przed 9. dniami i znajdujących się na tej jednostce.
Władze Malty napisały w komunikacie, że "zaproponowały przejęcie 39 migrantów na pokład okrętu marynarki wojennej i przetransportowanie ich na maltański ląd, gdyż zostali uratowani w strefie bezpieczeństwa podlegającej Malcie".
"Jednak Open Arms odrzuca to rozwiązanie i nalega, aby Malta przejęła 121 innych migrantów uratowanych w strefie, gdzie Malta nie ma kompetencji ani nie jest za nią odpowiedzialna" - wyjaśnił maltański rząd.
Open Arms w potępiła w tweecie po hiszpańsku postawę Malty wyrażając opinię, że doprowadzi ona do napięć na pokładzie statku, gdzie ludzie są już u kresu wytrzymałości.
"Po uratowaniu Malta akceptuje tylko przyjęcie 39 osób i odmawia wyokrętowania 121 osób, które są na pokładzie od dziewięciu dni" - dziwił się Oscar Camps, założyciel hiszpańskiej organizacji pozarządowej Proactiva, do której należy statek.
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim
Okręty podwodne mieczem sił morskich. Model odstraszania morskiego definiujący równowagę strategiczną
Na plaży w Lipawie został znaleziony dron. Łotweskie wojsko go zidentyfikowało
ARP S.A. podpisało trzy listy intencyjne w sektorze defence. Celem wzmocnienie krajowego potencjału obronnego
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu