• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Lodołamacze gotowe, by chronić wiślany Zbiornik Włocławski

04.12.2016 11:36 Źródło: PAP
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Lodołamacze gotowe, by chronić wiślany Zbiornik Włocławski

Partnerzy portalu

Lodołamacze gotowe, by chronić wiślany Zbiornik Włocławski - GospodarkaMorska.pl

Sześć lodołamaczy: „Gepard”, „Lew”, „Jaguar”, „Niedźwiedź”, „Bawół” i „Mors”, będzie zabezpieczało tej zimy wiślany Zbiornik Włocławski – największy sztuczny akwen w Polsce. Wyruszą one do akcji, gdy rzekę pokryje lód utrudniający spływanie wody z górnego jej biegu.

Należące do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) w Warszawie jednostki stacjonują przy tamie we Włocławku (kujawsko-pomorskie) i pozostaną tam w gotowości do 15 marca 2017 r. W razie potrzeby, wyruszą do pracy po 24 godzinach od wezwania, przez cały sezon zimowy – poinformowała PAP rzeczniczka warszawskiego RZGW Urszula Tomoń.

Zbiornik Włocławski, który w ramach działań przeciwpowodziowych zabezpieczać będą lodołamacze, rozciąga się na Wiśle od Płocka (mazowieckie) do Włocławka. Akwen ten ma długość 58 km i szerokość od 1,2 do 2 km. Powstał z końcem lat 60. XX wieku, w związku z budową zapory i elektrowni we Włocławku.

Cztery lodołamacze pracują zazwyczaj na Zbiorniku Włocławskim płynąc w górę rzeki, w kierunku Płocka, a dwie pozostałe jednostki zabezpieczają bezpośrednio zaporę we Włocławku, ułatwiając spławianie przez tamę napływającej kry lodowej. W ramach działań przeciwpowodziowych, w miejscowości Popłacin pod Płockiem (mazowieckie) zainstalowano tzw. przegrodę przeciwśryżową, która ma zatrzymywać spływający Wisłą w kierunku Zbiornika Włocławskiego śryż lodowy.

Rzeczniczka zwróciła uwagę, że stała pokrywa lodowa na wiślanym Zbiorniku Włocławskim, gdzie nurt rzeki jest wolniejszy, powstaje z reguły jeszcze przed jej zamarznięciem powyżej tego akwenu. Przypomniała jednocześnie, że celem akcji lodołamania jest udrożnienie koryta rzeki poprzez wycięcie w pokrywie lodowej rynny spływowej o szerokości od 400 do 600 m. Umożliwia to swobodny przepływ wody i zarazem przeciwdziała powstawaniu zatorów lodowych, powodujących jej piętrzenie.

Jak zaznaczyła Tomoń, rozpoczęcie lodołamania uzależnione jest zawsze od grubości pokrywy lodowej na Wiśle, jej zasięgu powyżej Zbiornika Włocławskiego, a także prognozowanego terminu ruszenia lodu oraz bieżących i przewidywanych temperatur powietrza. Zastrzegła, że akcja lodołamania może zostać wstrzymana z uwagi na niekorzystne warunki hydrologiczne lub meteorologiczne, np. ujemne temperatury, powodujące ponowne zamarzanie rynny spływowej i wiatr utrudniający spływ kry w kierunku zapory, a także wtedy, gdy jej dalsze prowadzenie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu urządzeń stopnia wodnego, obsłudze lodołamaczy lub prowadzić do pogorszenia warunków odpływu kry ze zbiornika.

Lodołamacze, które stacjonują przy zaporze we Włocławku, są od 2015 r. własnością warszawskiego RZGW, który przejął jednostki od tamtejszego Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodnego. Obsługa lodołamaczy jest wybierana w przetargu. Koszt akcji lodołamania, jak zaznaczyła Tomoń, wynosi ok. 3 mln zł, z czego część pokrywana jest ze środków budżetowych, a część przez spółkę Energa Wytwarzanie, która zarządza elektrownią stopnia wodnego we Włocławku.

RZGW w Warszawie, będący państwową jednostką budżetową, nadzoruje obszarem o powierzchni ponad 111 tys. km kw., czyli mniej więcej 1/3 powierzchni Polski. Obejmuje on dorzecze Wisły – region wodny Środkowej Wisły i regiony wodne rzek Jarft, Świeżej, Łyny, Węgorapy i Niemna, a także Wielkie Jeziora Mazurskie. Do głównych zadań RZGW należą m.in. nadzór nad budowlami hydrotechnicznymi, prace regulacyjne i roboty pogłębiarskie oraz ochrona przeciwpowodziowa.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.