ew
W zeszłym tygodniu "Daily Star" poinformował, że w rejonie Cieśnin Duńskich, w pobliżu Kopenhagi został zauważony amerykański niszczyciel USS Gravely. Fakt ten skomentowało dowództwo US Navy podając, że USS Gravely przypłynął, by złożyć wizytę w Kopenhadze i towarzyszy mu USS Porter. Okręty zbliżają się jednak do granic Rosji, co nie uszło uwadze naszych sąsiadów.
Jak powiedział senator Aleksiej Puszkow: "Amerykańskie okręty przybliżając się do granic Rosji zachowują się prowokacyjnie. Nie mają one bowiem żadnych zadań do wypełnienia ani na Bałtyku, ani na Morzu Czarnym. bacznie obserwujemy amerykańskie działania. "
W związku z tym, amerykańskie niszczyciele sa teraz śledzone przez dwie rosyjskie korwety (Bojkij i Soobrazitielnyj). Informację tę podało Narodowowe Centrum Kierowania Obroną rosyjskiego MON.
Warto przypomnieć, że 19 stycznia na Morze Czarne wpłynął niszczyciel USS Donald Cook. On także jest śledzony przez rosyjski okręt obrony wybrzeża Kropotliwyj.
Tankowiec u wybrzeży Gotlandii powiązany jest z rosyjskim oligarchą
Bezpieczeństwo morskie: klucz do stabilności. Międzynarodowe seminarium w Brukseli
Wyjątkowe remont i przeobrażenie JS Kaga. Niszczyciel staje się lotniskowcem
W Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże, około 30 rannych
Warsztaty nurkowe służb zorganizowane przez WZD MOSG
Morze pod nadzorem mikrosatelitów. Kongsberg zbuduje satelity. Dla Polski również?