Tankowiec powiązany z Izraelem, lecz pływający pod banderą Liberii został zaatakowany u wybrzeży Indii przez samolot bezzałogowy - poinformowała w sobotę brytyjska firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim. Na statku wybuchł pożar, który został już ugaszony.
Do ataku doszło, gdy tankowiec zmierzający do Indii znajdował się na Morzu Arabskim, około 200 km na południowy zachód od miasta Werawal. Uderzenie spowodowało pewne "szkody strukturalne" - podała firma Ambrey. Nikt z załogi nie doznał obrażeń.
Na incydent zareagowała indyjska marynarka wojenna, która jednak nie udzieliła w tej sprawie komentarza.
awl/ szm/
W Niemczech ochrzczono nową korwetę, FGS Karlsruhe
W Strefie Gazy zakończyła się budowa pływającego portu dla pomocy humanitarnej
Obfite efekty działań brytyjskiego patrolowca. Okręt zatrzymał transporty narkotyków o łącznej wartości pół miliarda funtów
„Orka” na finiszu. Do ogłoszenia przetargu zostały tygodnie
Kontenery, kreda, kokaina. Międzynarodowy kartel narkotykowy rozbity w Polsce
Kolejne drony Huti zostały zestrzelone przez okręty