• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Rosja najlepiej przygotowana na wojnę cenową na rynku ropy?

mb

12.03.2020 15:01 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Rosja najlepiej przygotowana na wojnę cenową na rynku ropy?

Partnerzy portalu

Rosja najlepiej przygotowana na wojnę cenową na rynku ropy? - GospodarkaMorska.pl

Rosja jest obecnie znacznie lepiej przygotowana do wyjścia obronną ręką z dużego spadku cen ropy naftowej, a wojna cenowa z Arabią Saudyjską pomoże jej wyeliminować z rynku amerykańską ropę z łupków - napisał w czwartek "Financial Times".

Jak ocenia, Igor Sieczyn, najpotężniejsza osoba w rosyjskim sektorze naftowym, zaufany człowiek prezydenta Władimira Putina i architekt decyzji o wycofaniu się przez Rosję z paktu z Arabią Saudyjską, ograniczającego produkcję, nie był ani trochę zaniepokojony poniedziałkowym spadkiem cen surowca o 30 proc.

"Rosja, uzbrojona w warty 570 mld dolarów kufer rezerw walutowych, zmienny kurs walutowy i gospodarkę, która w znacznie mniejszym stopniu niż kilka lat temu opiera się na kapitale zagranicznym i imporcie, Rosja uważa, że może przetrwać najostrzejszy spadek cen ropy naftowej od 1991 r. dłużej niż konkurencyjni producenci, tacy jak Arabia Saudyjska i - co najważniejsze - amerykański przemysł łupkowy" - pisze "FT".

Amerykańscy producenci ropy z łupków, uzależnieni od wysokich cen i dobrej woli inwestorów do finansowania modelu biznesowego, który wymaga stałych wydatków, byli w ostatnich czterech latach ogromnymi beneficjentami współpracy Rosji z OPEC. W tym czasie produkcja amerykańska wzrosła o ponad 4,5 mln baryłek dziennie, zmniejszając udział Rosji i Arabii Saudyjskiej w światowym rynku. Do lutego tego roku udział USA w światowej produkcji wzrósł o 4 punkty proc., zaś łączny udział Arabii Saudyjskiej i Rosji spadł o trzy, wyjaśnia gazeta.

Jak pisze dalej, odwrócenie tego trendu było głównym celem Kremla, gdy decydował się odrzucić sugestię Arabii Saudyjskiej, by w celu podtrzymywania cen ograniczyć produkcję, a w porównaniu do poprzednich załamań cen na rynku, tym razem Rosja jest dobrze przygotowana.

"Od 2015 r., kiedy poprzedni wielki krach naftowy i szereg zachodnich sankcji nałożonych po inwazji Rosji na Krym, miały doprowadzić kraj do recesji, Moskwa zrestrukturyzowała gospodarkę, aby uczynić ją bardziej stabilną i odporną. Węglowodory nadal stanowiły 40 proc. dochodów budżetowych Rosji w 2019 r., a wysiłki dywersyfikacyjne były nieskuteczne. Jednak decyzja Moskwy o postawieniu w ciągu ostatnich sześciu lat stabilizacji ponad wzrostem, głównie kosztem dochodów ludności, oznacza, że Rosja jest w lepszej pozycji do przetrwania obecnego wstrząsu" - ocenia "FT".

Wyjaśnia, że rosyjski poziom opłacalności produkcji spadł do 42 dolarów za baryłkę - z około 100 dolarów za baryłkę 10 lat temu - a kraj przez ostatnie dwa lata osiągał nadwyżki budżetowe. Co najważniejsze, w 2017 r. zaczęto przekierowywać nadwyżki dochodów z ropy do narodowego funduszu majątkowego. Ministerstwo finansów zapewniło w poniedziałek, że dzięki tym rezerwom Rosja może funkcjonować, jeśli ceny przez następne 6-10 lat będą na poziomie 25-30 dolarów za baryłkę.

"FT" zwraca uwagę, że amerykański sektor łupkowy natomiast jeszcze przed załamaniem cen ropy naftowej w tym tygodniu borykał się z trudnościami - z rosnącym zadłużeniem, niezadowoleniem inwestorów, rosnącym ryzykiem bankructwa i perspektywą spowolnienia wzrostu produkcji. To powoduje, że według analityków amerykański sektor łupkowy będzie mieć problemy, nawet jeśli ceny utrzymają się na niskim poziomie przez zaledwie sześć do 12 miesięcy.

Partnerzy portalu

legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.