pc
Współpraca Unii Europejskiej w sferze obronności powinna się rozszerzać, między innymi ze względu na słabnące więzi z USA - mówił w czwartek były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Wraz z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Jyrki Katainenem Kwaśniewski wziął udział w panelu z okazji Dnia Europy.
Były prezydent ocenił - zarówno podczas panelu, jak i na konferencji prasowej - że więzi między UE a USA są ostatnio słabsze i będą dalej słabnąć. "To oznacza, że Europa powinna mocniej stanąć na swoich nogach, oczywiście cały czas chroniąc NATO jako podstawowy filar swojego bezpieczeństwa" - mówił.
Przypomniał, że to Donald Trump powiedział zaraz po wyborach w USA, że "NATO jest przestarzałą instytucją". "Na szczęście później wycofał się z tych słów" - zaznaczył Kwaśniewski.
"Ale jest wiele dziedzin, gdzie współpraca europejska w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności musi się rozszerzać. Głównie chodzi o współpracę przemysłów zbrojeniowych, by środki były wydawane bardziej efektywnie, to też kwestia współpracy wywiadów" - powiedział Kwaśniewski.
Zastrzegł, że to wzmocnienie współpracy "nie jest przeciwko NATO, ale powinno być robione razem z NATO".
Także Jyrki Katainen mówił, że jest potrzeba wzmocnienia polityki bezpieczeństwa w ramach UE, mimo istnienia art. 5 traktatu NATO.
Katainen powiedział też, że Polska powinna mieć w przyszłości duży wpływ na UE, zwłaszcza na rozwój wspólnego rynku i europejskiego handlu. "Potrzebujemy silnego głosu Polski w UE" - podkreślił.
CMA CGM i Bpifrance chcą dekarbonizować branżę morską we Francji. Tworzą fundusz o wartości 200 mln euro
SEA Europe: Czas na wspólną pracę na rzecz Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku