Po udanej przebudowie, prom Tõll stał się pierwszym hybrydowym statkiem pasażerskim w Estonii. Podczas remontu, który kosztował prawie 1,6 miliona euro, TS Laevad, spółka zależna portu w Tallinie, zainstalowała baterie na pokładzie jednostki.
Akumulatory statku pozwalają odtąd na częściowe przemieszczanie się na energii elektrycznej, co zmniejsza ilość zużywanego oleju napędowego i minimalizuje zanieczyszczenie powietrza.
W szczególności oczekuje się, że akumulatory zmniejszą zużycie oleju napędowego na statku o 20%, a tym samym zmniejszą emisję CO2 o 1600 ton rocznie. Oprócz emisji, poziom hałasu i wibracji pod wodą jest również obniżony.
Od 2 września pasażerowie linii promowej Virtsu-Kuivastu między Muhu a lądem Estonii są obsługiwani przez prom TS Laevad Tõll.
Jaak Kaabel, prezes zarządu TS Laevad, zauważył, że modernizacja Tõll jest kolejnym krokiem w kierunku poprawy przyjazności dla środowiska estońskiego sektora promowego, na którą firma zwracała większą uwagę w ostatnich latach.
- Od kilku lat pracujemy nad całkowitym wyeliminowaniem wykorzystywania paliw kopalnych na promach w rejonie Morza Väinameri i osiągnięciem celu zerowej emisji. Przekształcenie Tõll w pierwszy hybrydowy statek RoPax Estonii jest ważnym krokiem w tym kierunku - powiedział Kaabel, dodając, że jeśli rozwiązanie częściowo zasilane z baterii okaże się wydajne i uzasadnione, inne nowe statki firmy pójdą w jego ślady.
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Kanał Dębicki i inne projekty inwestycyjne zapewnią Portowi Szczecin nowe możliwości działania
Kongres Polskie Porty 2030. Terminalom nie brakuje wyzwań
Nie powstanie trzeci pas na Obwodnicy Trójmiasta. Ministerstwo ma inną koncepcję
Aktywna Plaża z Portem Gdynia, czyli święto siatkówki plażowej za nami
190 tys. zł na zakup drona podwodnego dla Portu Gdańsk