Odrzutowiec Hawk T1 należący do brytyjskiej marynarki wojennej rozbił się w czwartek w Kornwalii w południowo-zachodniej Anglii. Obaj członkowie załogi zdołali się katapultować i odnieśli tylko drobne obrażenia.
Brytyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że samolot należał do 736. Dywizjonu Lotnictwa Marynarki Wojennej stacjonującego w bazie RNAS Culdrose.
Zarówno ministerstwo, służby ratunkowe, jak i policja potwierdziły, że obaj członkowie załogi odnieśli drobne obrażenia, które nie zagrażają ich życiu. Dodano, że zostali opatrzeni na miejscu, po czym profilaktycznie przewieziono ich do szpitala.
Dziennik "The Sun" podał, że samolot rozbił się w czasie regularnych, cotygodniowych lotów treningowych nad kanałem La Manche. Jak dodaje, zaledwie kilka dni temu minister obrony Ben Wallace zapowiedział, że w ramach unowocześniania sił zbrojnych cała flota 76 samolotów Hawk T1 zostanie wycofana z użytku i zastąpiona przez symulatory.
Hawk T1 to samoloty szkoleniowe wykorzystywane - od połowy lat 70. - zarówno przez RAF i Royal Navy. Po ich wycofaniu w użyciu zostanie jedynie 28 sztuk nowszej wersji tego samolotu, T2.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
4
Dwa niszczyciele min na Mierzei Wiślanej. Kanał dostępny dla okrętów
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach