Stany Zjednoczone, Korea Południowa i Japonia nałożyły w czwartek sankcje na wysokich rangą urzędników z Korei Północnej, którzy odpowiadają za program zbrojeń tego państwa, w szczególności za testy pocisków rakietowych - poinformowała w piątek agencja Reutera.
Resort skarbu USA objął ograniczeniami Dzona Il Ho, Ju Dzina i Kim Su Gila, czyli przedstawicieli armii i przemysłu zbrojeniowego, koordynujących w ostatnich latach inicjatywy Pjongjangu dotyczące produkcji broni masowego rażenia. Ministerstwo spraw zagranicznych Korei Południowej wprowadziło restrykcje wobec siedmiu innych osób, w tym obywateli Singapuru i Tajwanu, a także ośmiu firm. Wszystkie te osoby i podmioty te podmioty znajdują już na listach sankcyjnych Stanów Zjednoczonych. Jednocześnie Japonia ogłosiła sankcje wobec trzech osób prawnych i jednego przedstawiciela władz Korei Północnej. Środki wdrożone przez rząd w Tokio dotyczą m.in. grupy Lazarus, podejrzewanej o dokonywanie cyberataków.
Zaprezentowane w ostatnim czasie inicjatywy sankcyjne wobec Pjongjangu, podejmowane na forum ONZ zostały zablokowane przez Rosję i Chiny. Z tego powodu Waszyngton skoncentrował się na współpracy z Tokio, Seulem i sojusznikami z Europy. Wprowadzone w czwartek ograniczenia mają jednak, w dużej mierze, symboliczny charakter, ponieważ przewidują m.in. zamrożenie aktywów północnokoreańskich urzędników w USA.
Do poważniejszych prób zbrojeniowych Korei Północnej należy przeprowadzony 18 listopada test międzykontynentalnego pocisku balistycznego, który osiągnął wysokość 6000 m, przeleciał około 1000 km i spadł do morza w wyłącznej strefie ekonomicznej Japonii, około 200 km na zachód od niezamieszkanej wyspy Oszima w prefekturze Hokkaido. Test nastąpił wkrótce po tym, gdy władze w Pjongjangu zagroziły ostrzejszą odpowiedzią militarną na deklaracje Waszyngtonu dotyczące zwiększenia, wraz z sojusznikami, aktywności wojskowej w regionie. W Seulu i Waszyngtonie narastają obawy, że Pjongjang szykuje się do przeprowadzenia próby broni jądrowej - siódmej w swojej historii i pierwszej od 2017 roku.
Według ekspertów w pierwszych pięciu testach, które odbyły się w latach 2006-2016, detonowano bomby o mocy nieprzekraczającej 10 kiloton. Dla porównania, bomba zrzucona przez USA na japońskie miasto Hiroszima w 1945 roku miała moc około 16 kiloton. W ostatniej próbie we wrześniu 2017 roku Pjongjang przetestował bombę, która mogła mieć moc między 100 a 370 kiloton. Władze Korei Północnej określiły ją jako bombę termojądrową i ogłosiły się mocarstwem nuklearnym.
Fot. Depositphotos
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie