Rosja może mieć setki pocisków Ch-22 - ocenił w poniedziałek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat, cytowany przez agencję Ukrinform. Podkreślił ponownie, że tego typu pocisków ukraińska obrona powietrzna nie jest w stanie strącać.
Ukraina również miała wcześniej pociski Ch-22, ale część z nich przekazała Rosji w ramach uregulowania długów za gaz, a część została zutylizowana - powiedział rzecznik.
Pocisk przeciwokrętowy Ch-22 (w kodzie NATO - AS-4 Kitchen) użyty został podczas sobotniego ostrzału domu mieszkalnego w Dnieprze, w którym zginęło 40 osób. Ch-22 to starsza wersja pocisków typu Ch, oceniana jako niebezpieczna w eksploatacji i niecelna. Maksymalny zasięg pocisku wynosi do 600 km, a w przypadku wystrzelenia ze znacznej odległości możliwe jest odchylenie od celu w promieniu nawet kilkuset metrów. Pocisk Ch-22 nazywany jest "zabójcą lotniskowców", ponieważ opracowany został do rażenia tych okrętów. Występuje on w wielu podtypach i nie jest jasne, który z nich został użyty do ostrzału Dniepru.
Dramat na pokładzie Steny. Na ratunek wezwano śmigłowiec Marynarki Wojennej
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?
Lotniskowiec Royal Navy i jego myśliwce oddane pod dowództwo NATO
Port w Noworosyjsku wznowił działanie po ataku ukraińskich dronów
NATO ćwiczyło zwalczanie okrętów podwodnych. „Playbook Merlin 25” na szwedzkich wodach