• <

Trwa akcja usuwania wraku w pobliżu Gibraltaru

rk

23.01.2023 12:59 Źródło: Port Gibraltar

Partnerzy portalu

Trwa akcja usuwania wraku w pobliżu Gibraltaru  - GospodarkaMorska.pl
GBC TV

Służby morskie pracują nad zalegającego w wodzie wraku masowca OS 35 o nośności 35 000 dwt. Jednostka zatonęła po wypadku z udziałem innego statku pod koniec sierpnia ubiegłego roku.

Holownik Koole 42 wraz z barką H-283 dotarły do Gibraltaru na początku stycznia z Surinamu. Po wstępnych przygotowaniach zostały ustawione wzdłuż mającego 178 metrów długości kadłuba, stojącego na mieliźnie. Przez ostatnie miesiące trwały prace demontażowe, podczas których usunięto wyposażenie statku, zmniejszając jego obciążenie. Zebrano też resztki oleju napędowego stwarzającego zagrożenie dla morskiej fauny i flory. Na początku tygodnia prace rozpoczęły się od usunięcia pierwszych dwóch z czterech żurawi wciąż znajdujących się na pokładzie. Mają też zostać usunięte dwa wysięgniki, dzięki czemu robotnicy mają uzyskać dostęp do ładowni.

Masowiec przewożący stal spoczął w pobliżu Gibraltaru po tym, jak zderzył się z statkiem do przewozu LNG. Załoga celowo osadziła jednostkę na mieliźnie, aby uniknąć katastrofy. Niestety, doszło do rozszczelnienia kadłuba, dlatego podjęto decyzję o zatopieniu statku, aby uniknąć zanieczyszczenia wybrzeża.

- Prace nadal postępują całodobowo w terminowy sposób, aby zapewnić, że operacja oczyszczania jest wykonywana tak sumiennie, jak to możliwe. Dzisiejsze wydarzenia stanowią ważny postęp w kierunku usunięcia wraku i jego zawartości - podkreślił kapitan portu w Gibraltarze John Ghio. Poinformował też, że holownik wraz z barką wypłynął z Briestu na miejsce prac 20 stycznia. Dotychczasowy postęp prac hamowała niesprzyjająca pogoda. Prace mają rozpocząć jeszcze w tym miesiącu.

Nad przebiegiem całej operacji czuwa holenderska firma Koole Contractors. Po usunięciu ładunku plan zakłada dokończenie rozdzielania statku na dwie części, co niemal się stało samoistnie, gdy skierowano go na mieliznę. Plan przewiduje następnie podnoszenie kolejnych sekcji po kolei na barki, by w końcu całkiem usunąć z dna zalegające części felernego masowca. Lokalne władze zapowiadają, że do 30 maja br. statek wraz z ładunkiem ma zostać usunięty. Tony stali oraz elementy samego OS 35 zostaną poddane recyklingowi.

Gospodarka Morska
Port Gibraltar

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.