Japoński statek MV Wakashio, którego zatonięcie, spowodowało katastrofę ekologiczną u wybrzeży Mauritiusa, w momencie zderzenia z rafą koralową był ponad 100 km od szlaku morskiego - wynika z analizy firmy Windward. Nie wiadomo, dlaczego statek zboczył z kursu.
Do katastrofy japońskiego masowca doszło 25 lipca nieopodal południowo-wschodnich wybrzeży Mauritiusa, kiedy statek osiadł na rafie koralowej. Po prawie dwóch tygodniach z jednostki zaczęło się wydobywać paliwo, a wrak przełamał się na pół. W efekcie do Oceanu Indyjskiego wypłynęło ponad 1 tys. ton paliwa.
Analiza ostatnich godzin rejsu MV Wakashio, przeprowadzona przez firmę Windward, wykazała, że przewożący rudę żelaza statek zboczył z właściwego morskiego szlaku w pobliżu Mauritiusa o 102 km, a będąc już na wodach terytorialnych wyspy dokonał jeszcze niewielkiego skrętu. Nie jest jasne, dlaczego to zrobił.
Jak doniósł Reuters, tuż przed katastrofą straż przybrzeżna Mauritiusa miała wielokrotnie ostrzegać kapitana statku, ale nie otrzymała odpowiedzi.
W czwartek władze kraju rozpoczęły zatapianie jednostki, co według ekologów może dodatkowo zaszkodzić środowisku. Zdaniem naukowców, pełna skala konsekwencji katastrofy nie jest jeszcze znana, ale wyciek paliwa zagraża gatunkom fauny i flory występującym tylko w rejonie Mauritiusa.
A drone captures the devastating #oilspill from #MVWakashio at #RivieredesCreoles, #Mauritius.⠀
— Your Planet Earth (@YourPlanetEart1) August 21, 2020
The ship has already leaked an estimated 1,000 tons of fuel oil into the lagoon, poisoning the reef.
Credit @worldeconomicforum https://t.co/NyJoGaecpt
#ocean #environment pic.twitter.com/AhsB4eobp6
Kapitan statku skazany na 4 lata więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci 34 osób
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO