Dzisiaj (23.10) Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) osiągnęła porozumienie w sprawie całkowitych dopuszczalnych połowów (TAC) dla bałtyckich stad rybnych. Niestety, podobnie jak w zeszłym roku, europejscy ministrowie zignorowali doradztwo naukowe dot. dorsza i ustanowili limity połowowe powyżej zrównoważonego poziomu. W ten sposób ministrowie uniemożliwiają biologiczną odbudowę stad rybnych oraz zagrażają stabilności zatrudnienia i blokują wzrost gospodarczy związany z sektorem rybołówstwa.
„Dziś ministrowie rażąco zignorowali swój obowiązek, by odtworzyć zasoby rybne”- ocenił Lasse Gustavsson, dyrektor wykonawczy Oceany w Europie. „Unijna wspólna polityka rybołówstwa zobowiązuje ministrów do zrównoważonego zarządzania wszystkimi zasobami rybnymi najpóźniej w 2020 roku. W tym tempie, ten termin staje się nierealny. To nie tylko kolejna złamana obietnica, to już niemal nielegalne działanie”.
Dorsz w opałach
W ciągu 10 lat komercyjne połowy zachodniego stada dorsza spadły o połowę, podczas gdy stado wschodnie nadal znajduje się w kruchym stanie i wymaga ostrożnego zarządzania. Europejscy ministrowie ds. rybołówstwa po raz kolejny rzucają słowa na wiatr. W zeszłym roku Polska, Niemcy, Dania, Szwecji, Finlandia, Litwa, Łotwa i Estonia formalnie zgodziły się osiągnąć zrównoważony połów dla zachodniego stada dorsza do 2016. Ustalony dziś limit jest zbyt wysoki by na to pozwolić, a dodatkowe środki są niewystarczające by odtworzyć stado na czas. W przypadku stada wschodniego Komisja Europejska zrezygnowała z uwzględnienia doradztwa naukowego i zaproponowała tylko połowę wymaganej redukcji limitu połowowego (-20% zamiast -43% w porównaniu z zeszłym rokiem). Kraje członkowskie podążyły za tym złym przykładem i w rezultacie ustalony limit dla wschodniego dorsza pogarsza stan stada i podważa wiążące cele unijnej polityki rybołówstwa.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne