• <

Oceana: Komisja Europejska umywa ręce od kryzysu przełowienia bałtyckiego dorsza

oprac. MN

29.08.2016 12:35 Źródło: własne
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Oceana: Komisja Europejska umywa ręce od kryzysu przełowienia bałtyckiego dorsza

Partnerzy portalu

Oceana: Komisja Europejska umywa ręce od kryzysu przełowienia bałtyckiego dorsza - GospodarkaMorska.pl

Oceana uważa, że KE opiera swoją propozycję dotyczącą limitów połowowych na doradztwie naukowym tylko wtedy, gdy jest to wygodne pod względem ekonomicznym. Tym samym Komisja ignoruje aspekt środowiskowy, gdy ochrona zasobów oznaczałaby krótkoterminowe straty.

Komisja Europejska opublikowała dziś propozycję limitów połowowych dla Morza Bałtyckiego w 2017 roku. Propozycja powinna opierać się na opinii naukowej nt. stanu zasobów publikowanej przez Międzynarodową Radę ds. Badań Morza (ICES). Dla większości stad śledzi i szprota, które są już zarządzane w sposób zrównoważony, Komisja była w stanie zaproponować limity zgodnie z zaleceniami naukowców, ignorując jednocześnie dorsza od lat znajdującego się w alarmującym stanie. Pomimo pilnej potrzeby wprowadzenia rygorystycznych środków zarządzania stadami bałtyckich dorszy, Komisja nie zdecydowała się na zmniejszenie limitów czy wręcz zamknięcie połowów.

“Europejscy Ministrowie ds. Rybołówstwa od lat ignorują pogarszający się stan dorsza i podejmują krótkowzroczne decyzje. Szokującym jest jednak fakt, że Komisja Europejska, której obowiązkiem jest stanie na straży wspólnej polityki rybołówstwa UE, umywa ręce od podjęcia trudnej decyzji”, ocenia Lasse Gustavsson, dyrektor wykonawczy Oceany w Europie. „Stan bałtyckich dorszy pogarsza się z roku na rok. Nie możemy mówić o stabilności społeczno-ekonomicznej sektora rybołówstwa podkopując jednocześnie jego najważniejszy fundament – naturalne zasoby ryb. W pustym morzu nie będzie żadnego rybołówstwa”.
 
Oceana jest zaniepokojona faktem, że Komisja Europejska zaniedbuje swój obowiązek przedstawienia propozycji limitów połowowych dla obu stad bałtyckich dorszy (wschodniego i zachodniego) pomimo istniejących i jasnych wytycznych naukowych, co do wielkości rzeczonych limitów. Oba stada dorsza okazują się być wyzwaniem dla decydentów, ale szczególnie problematyczne jest stado zachodnie. Ze względu na jego opłakany stan naukowcy zaproponowali znaczne obniżenie kwot połowowych (w zeszłym roku o 51%, w tym roku aż o 93%). W ubiegłym roku Komisja postanowiła zignorować problem i pomimo ostrej krytyki nie zaproponowała żadnej kwoty dla zachodniego dorsza, oczekując właściwej decyzji ze strony ministrów, którzy akceptują przełowienie od lat. Dlatego Oceana apeluje o całkowite zamknięcie wszystkich połowów ukierunkowanych na dorsza w podobszarach 22-24 by zapewnić stadu możliwość odbudowy.

Ostateczną decyzję w sprawie limitów połowowych na Bałtyku podejmie w październiku Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa składająca się z ministrów wszystkich 28 krajów członkowskich UE.

Dorsz sięga dna

Dorsz jest gatunkiem o kluczowym znaczeniu dla Bałtyku zarówno pod względem środowiskowym jak i ekonomicznym. Z tego powodu odbudowa i zachowanie jego stad powinno być absolutnym priorytetem. Oceana wzywa państwa członkowskie UE do zastosowania się do zaleceń naukowców podczas ustalania limitów połowowych na 2017 rok oraz do podjęcia decyzji o całkowitym zamknięciu wszystkich połowów ukierunkowanych na dorsza w podobszarach 22-24. Odbudowa stada zapewni znacznie większą wydajność w przyszłości i zapewni stabilność sektorowi rybackiemu. Ponadto połowy rekreacyjne stanowią duży problem dla zachodniego dorsza i powinny zostać w najbliższej przyszłości uregulowane. Tylko niemieccy wędkarze odławiają ponad dwukrotność limitu połowowego na 2017 zaproponowanego przez ICES.

Oceana to największa międzynarodowa grupa wsparcia działająca na rzecz ochrony światowych zasobów morskich i oceanicznych, która stawiamy sobie za cel odbudowę oceanów poprzez prowadzenie polityki opartej na wiedzy naukowej w krajach, które kontrolują jedną trzecią światowych połowów ryb

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.